W końcu zabrali połamaną brzozę. 8 miesięcy po nawałnicy [ZDJĘCIA]
Blisko przez osiem miesięcy mieszkańców bydgoskich Kapuścisk straszył widok połamanego drzewa, które ucierpiało podczas pamiętnej letniej nawałnicy w 2017 roku.
Drzewo załamało się na terenie byłego Gimnazjum nr 13 (mieściła się tutaj kiedyś także Szkoła Podstawowa nr 49). Obecnie w budynku znajduje się Bydgoskie Biuro Finansów Oświaty.
Pocięte (ale nie wywiezione) latem 2017 roku pnie połamanego drzewa leżały tuż przy ogrodzeniu - na skrzyżowaniu ulic Baczyńskiego i Sandomierskiej. Widok nieciekawy - szczególnie, że w odnowienie budynku, w którym kiedyś planowano stworzyć Zarząd Dorzecza Wisły (instytucja nigdy nie powstała), zainwestowano sporo pieniędzy. - Piękna elewacja, wieczorem teren jest oświetlony i te połamane kawałki drzewa, które psują efekt - donosił nam kilka dni temu Czytelnik.
Tern w końcu uprzątnięto. Fragment drzewa, który ocalał w trakcie burzy, pozostał. Szkoda, że na porządki trzeba było czekać tak długo.
Warto wiedzieć:
Na byłym boisku szkolnym w tym miejscu mają powstać nowe bloki. Jakiś czas temu działkę kupił deweloper - za ponad 4,5 mln złotych.
W końcu zabrali połamaną brzozę. 8 miesięcy po nawałnicy [ZDJĘCIA]
Blisko przez osiem miesięcy mieszkańców bydgoskich Kapuścisk straszył widok połamanego drzewa, które ucierpiało podczas pamiętnej letniej nawałnicy w 2017 roku.
Drzewo załamało się na terenie byłego Gimnazjum nr 13 (mieściła się tutaj kiedyś także Szkoła Podstawowa nr 49). Obecnie w budynku znajduje się Bydgoskie Biuro Finansów Oświaty.
Pocięte (ale nie wywiezione) latem 2017 roku pnie połamanego drzewa leżały tuż przy ogrodzeniu - na skrzyżowaniu ulic Baczyńskiego i Sandomierskiej. Widok nieciekawy - szczególnie, że w odnowienie budynku, w którym kiedyś planowano stworzyć Zarząd Dorzecza Wisły (instytucja nigdy nie powstała), zainwestowano sporo pieniędzy. - Piękna elewacja, wieczorem teren jest oświetlony i te połamane kawałki drzewa, które psują efekt - donosił nam kilka dni temu Czytelnik.
Tern w końcu uprzątnięto. Fragment drzewa, który ocalał w trakcie burzy, pozostał. Szkoda, że na porządki trzeba było czekać tak długo.
Warto wiedzieć:
Na byłym boisku szkolnym w tym miejscu mają powstać nowe bloki. Jakiś czas temu działkę kupił deweloper - za ponad 4,5 mln złotych.
W końcu zabrali połamaną brzozę. 8 miesięcy po nawałnicy [ZDJĘCIA]
Blisko przez osiem miesięcy mieszkańców bydgoskich Kapuścisk straszył widok połamanego drzewa, które ucierpiało podczas pamiętnej letniej nawałnicy w 2017 roku.
Drzewo załamało się na terenie byłego Gimnazjum nr 13 (mieściła się tutaj kiedyś także Szkoła Podstawowa nr 49). Obecnie w budynku znajduje się Bydgoskie Biuro Finansów Oświaty.
Pocięte (ale nie wywiezione) latem 2017 roku pnie połamanego drzewa leżały tuż przy ogrodzeniu - na skrzyżowaniu ulic Baczyńskiego i Sandomierskiej. Widok nieciekawy - szczególnie, że w odnowienie budynku, w którym kiedyś planowano stworzyć Zarząd Dorzecza Wisły (instytucja nigdy nie powstała), zainwestowano sporo pieniędzy. - Piękna elewacja, wieczorem teren jest oświetlony i te połamane kawałki drzewa, które psują efekt - donosił nam kilka dni temu Czytelnik.
Tern w końcu uprzątnięto. Fragment drzewa, który ocalał w trakcie burzy, pozostał. Szkoda, że na porządki trzeba było czekać tak długo.
Warto wiedzieć:
Na byłym boisku szkolnym w tym miejscu mają powstać nowe bloki. Jakiś czas temu działkę kupił deweloper - za ponad 4,5 mln złotych.
W końcu zabrali połamaną brzozę. 8 miesięcy po nawałnicy [ZDJĘCIA]
Blisko przez osiem miesięcy mieszkańców bydgoskich Kapuścisk straszył widok połamanego drzewa, które ucierpiało podczas pamiętnej letniej nawałnicy w 2017 roku.
Drzewo załamało się na terenie byłego Gimnazjum nr 13 (mieściła się tutaj kiedyś także Szkoła Podstawowa nr 49). Obecnie w budynku znajduje się Bydgoskie Biuro Finansów Oświaty.
Pocięte (ale nie wywiezione) latem 2017 roku pnie połamanego drzewa leżały tuż przy ogrodzeniu - na skrzyżowaniu ulic Baczyńskiego i Sandomierskiej. Widok nieciekawy - szczególnie, że w odnowienie budynku, w którym kiedyś planowano stworzyć Zarząd Dorzecza Wisły (instytucja nigdy nie powstała), zainwestowano sporo pieniędzy. - Piękna elewacja, wieczorem teren jest oświetlony i te połamane kawałki drzewa, które psują efekt - donosił nam kilka dni temu Czytelnik.
Tern w końcu uprzątnięto. Fragment drzewa, który ocalał w trakcie burzy, pozostał. Szkoda, że na porządki trzeba było czekać tak długo.
Warto wiedzieć:
Na byłym boisku szkolnym w tym miejscu mają powstać nowe bloki. Jakiś czas temu działkę kupił deweloper - za ponad 4,5 mln złotych.
