Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W komiksach dla najmłodszych historie muszą mieć morał, a złoczyńcę musi spotkać kara

Dorota Witt
Maciej Jasiński
Maciej Jasiński Nadesłane
Rozmowa z Maciejem Jasińskim, bydgoskim autorem scenariuszy komiksowych, dziennikarzem, autorem serii komiksów dla dzieci pt. „Detektyw Miś Zbyś na tropie”.

Skąd pomysł na serię historyjek o Misiu Zbysiu i Borsuku Mruku?
Idea zakiełkowała, kiedy opowiadałem mojemu kilkunastomiesięcznemu synkowi pierwsze bajki. Stworzyłem wtedy bohaterów, patrząc na maskotkę - misia i pacynkę borsuka, którymi bawiło się moje dziecko. Wymyśliliśmy rymowane imiona i opowiadaliśmy sobie ich przygody. Wykorzystałem kilka historyjek, które pamiętam z tych naszych wspólnych wieczorów, np. tą o pościgu za lisem, złodziejem miodu.
Tworzenie książek dla maluchów, które nie umieją czytać, za to manualne obchodzenie się z lekturą opanowały do perfekcji, to prawdziwe wyzwanie…
Dziecko, które skończyło rok czy dwa pewnie bezceremonialnie obeszłoby się z klasycznym komiksem, drukowanym na cienkim papierze. Oba tomy komiksu o przygodach Misia i Borsuka (drugi wyszedł kilka tygodni temu) są wydane na grubym papierze, mają szyte kartki w grubych oprawach. Trzylatkom i starszym dzieciom niszczenie nie pójdzie łatwo i - mam nadzieję - nie przyjdzie do głowy. Zresztą razem z moim, dziś już trzyipółletnim synem, czytałem pierwszy tom chyba ze sto razy, a ciągle wygląda, jakby wczoraj wyszedł z drukarni.
Wyzwanie jest jeszcze jedno: maluchy nie potrafią długo skupić uwagi, a więc komiksy to chyba dla nich dobra propozycja.
Oba tomy o przygodach zwierzaków sprawdzają się i jako lektura dla dzieci, które umieją już słuchać dłuższych opowieści i dla tych, które wytrzymują kilkanaście minut. Cała książka to opis jednego śledztwa, ale podzielonego na wiele krótkich scen. Jest różnorodnie, bo bohaterowie w pościgu za złoczyńcą przebywają różne krainy: są nad morzem, w dżungli, latają balonem… Dla starszaków jest rozkładówka - co osiem tron mamy wkładkę z atrakcyjnym zadaniem: maluchy szukają na obrazku wskazanych szczegółów jak prawdziwi detektywi. To chwila na przerwę w lekturze. Książka podoba się też dzieciom, które chodzą już do szkoły, tekstu jest tyle, że 6-latek spokojnie przeczyta wszystko samodzielnie.
Czy spotkał Pan rodziców, którzy zarzucaliby, że te przygodowe komiksy to propozycja wyłącznie dla chłopców?
Na szczęście, rodzice coraz rzadziej dzielą zabawki i rozrywki na dziewczęce i chłopięce. Mam nawet wrażenie, że o moich książkach wypowiada się więcej rodziców dziewcząt niż chłopców. Lubię czytać opinie umieszczane w Internecie o tym, co stworzę. Ostatnio odnalazłem jedną na stronie dla mam: pani opisywała, że po lekturze mojego komiksu jej dwie córeczki poprosiły, żeby wspólnie mogły namalować dalsze losy bohaterów. Dziewczyny umieściły ich w indiańskiej wiosce. To miłe i inspirujące.
Czy Pana komiksy mają bawić malucha?
Mają morał, jak to historie dla dzieci: na koniec trzeba wszystko wyjaśnić, a złoczyńcę musi spotkać kara. Ale nie o naukę tu chodzi, nie przede wszystkim. Lektura komiksu to ma być zabawa, dwadzieścia minut dla dziecka i rodziców, czas na sam na sam. Mam nadzieję, że i rodzice będą się bawić podczas głośnego czytania, bo dla nich też znajdują się w komiksach zabawne lub dające do myślenia wtręty.
Czy można spodziewać się kolejnych tomów przygód zwierzęcych bohaterów?
Na pewno będzie III, IV i V, bo ich scenariusze są już gotowe. Rozpoczęcie rysowania nieco się opóźnia, bo nie mogliśmy dojść do porozumienia, którą część mianować kolejną: tę o świętym Mikołaju, o piratach czy o śledztwie w kosmosie. Decyzję oddaliśmy w ręce czytelników. Jeszcze przez kilka dni mogą głosować na profilu facebookowym wydawnictwa. Na razie wygrywa kosmos.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!