Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W czerwcu miejskie służby zlikwidowały już trzy dzikie plantacje konopi indyjskiej

Michał Sitarek
W czerwcu miejskie służby zlikwidowały już trzy dzikie plantacje konopi indyjskiej rosnące przy ulicach

<!** Image 3 align=none alt="Image 215173" >
W wtorek drogowcy w pośpiechu pielili trawniki wokół nowej ścieżki rowerowej na Solskiego. Wzdłuż traktu zaczęły rosnąć konopie, czyli źródło marihuany.

O nietypowej plantacji powiadomił nas jeden z Czytelników. - Niedawno oddano do użytku ścieżkę rowerową - mówi pan Łukasz. - Wszystko jest w porządku, ale tereny zielone prezentują się kiepsko. Przy skrzyżowaniu z Bielicką w szybkim tempie zaczęły wzrastać jakieś dziwne chwasty. Widziałem, że przyglądają się im młodzi ludzie. Okazało się, że to marihuana.

Sprawdziliśmy ten sygnał. Rzeczywiście, wzdłuż drogi dla cyklistów rosły konopie. Co na to drogowcy?<!** reklama>

- Rano dotarł do nas sygnał od jednego z mieszkańców, potwierdza rzecznik ZDMIKP Krzysztof Kosiedowski. - Natychmiast wysłaliśmy tam naszą ekipę, która usuwała chwasty. Zależało nam na czasie, więc nawet nie zwracaliśmy się o to do wykonawcy robót. Prawdopodobnie nawiózł on czarną ziemię z wykopu i nie miał świadomości tego, że zawiera ona nasiona tej rośliny. Zwrócimy mu jednak uwagę.

Nie tylko marycha

Jak zaznacza Krzysztof Kopsiedowski, firmy wykonujące nasadzenia w pasie drogowym często jeszcze nie przykładają należytej uwagi do rekultywacji terenów zielonych. - To nie pierwszy przypadek, gdy zamiast trawników zakładane są ogródki warzywne z byle czym. Na Solskiego oprócz wspomnianych krzaków, wyrastają koper i rzepak. Przed rokiem podczas remontu ul. Skłodowskiej-Curie wykonawca zasadził trawnik z burakami.

Pierwszy kontakt

Czy przydrożne konopie mają właściwości narkotyczne? - W pierwszej kolejności zawsze powinna zostać zlecona ekspertyza - mówi Robert Rejniak, szef Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii. - Nie sposób jednoznacznie stwierdzić, czy ktoś konopie zasiał celowo, czy są to mniej szkodliwe samosiejki, zawierające znikomą ilość THC (substancja psychoaktywna w konopi - przyp. red.) na poziomie 2-3 procent. Sprzedawana przez dilerów marihuana ma go tymczasem około 8-15 procent. W związku z tym, że mamy wakacje, tego typu znaleziska powinny być niszczone. Często w ten sposób bardzo młode osoby mają pierwszy kontakt z narkotykami. Kolega coś zerwał, ususzył i dał zapalić. Z takimi historiami spotykam się ze strony 12-13 latków.

Sezon na konopie

Likwidacją podejrzanych plantacji zajmuje się w Bydgoszczy przede wszystkim Wydział Zarządzania Kryzysowego. W tym roku krzaki konopi przy ul Solskiego to już czwarty sygnał.

- Likwidowaliśmy w czerwcu skupiska tych roślin przy ul. Tetmajera, Żółwińskiej i Potockiego. W sumie miały one może z 20 metrów kwadratowych. Były to typowe samosiejki. Sygnały o konieczności uprzątnięcia tych roślin pochodziły ze straży miejskiej i jeden z policji. Rośliny utylizuje firma „Corimp”, z którą mamy podpisaną umowę.

Jak zaznaczają policjanci, właściciele terenów, na których rosną samosiejki muszą je usuwać na własny koszt. Ekspertyzy są wykonywane tylko w przypadku, gdy zachodzi podejrzenie, że ktoś celowo posadził rośliny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!