Policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizjach drogowych około północy. Pojechali na miejsce. Wstępnie okazało się, że to 31-letni kierowca opla corsy uderzył w dwa inne pojazdy i uciekł z miejsca zdarzenia. Sprawcę udało się szybko ustalić. Mundurowi zatrzymali go kilkanaście minut dalej.
Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości. Alkomat pokazał, że mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Usłyszał już zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Kodeks karny przewiduje za to karę do dwóch lat więzienia. Oprócz tego grozi mu także kara finansowa do 5 tys. zł, a także zakaz prowadzenia pojazdów na trzy lata. Kierowca będzie też odpowiadał za spowodowanie kolizji.
Sportowe podsumowanie weekendu 16.10.2017