W Bydgoszczy powstała infolinia do zamawiania zakupów dla seniorów. Mieszkańcy Osielska organizują się sami

Bydgoski ratusz uruchomił specjalną infolinię dla osób starszych, samotnych, czy z niepełnosprawnościami. Za jej pośrednictwem seniorzy i osoby potrzebujące będą mogły, np. zamówić zakupy. Usługa dostarczenia podstawowych produktów - jak informuje ratusz - jest bezpłatna. Koszt zakupów nie może przekroczyć 200 złotych. Żywność i środki czystości będą kupowane w ilościach niezbędnych do samodzielnego funkcjonowania osób starszych, w sklepach położonych w najbliższej okolicy ich zamieszkania. Seniorzy mogą też zlecać, np. odbieranie leków na receptę.

Numery do Biura Zdrowia i Polityki Społecznej UMB to 668834007 oraz 668834006 od poniedziałku do piątku w godzinach 8-20.

Zlecenia, a w praktyce pomoc dla osób potrzebujących będą realizowali wolontariusze. Usługi są kierowane dla osób powyżej 60 lat, samotnych bądź z niepełnosprawnościami. Pomoc mogą uzyskać również osoby z niepełnosprawnościami, które ukończyły 18 lat i mieszkają same.

Tu bardzo istotne jest, że pomoc będzie świadczona tylko tym, którzy się po nią osobiście zgłoszą podają swoje pełne dane. Urzędnicy ratusza przestrzegają przez otwieraniem drzwi "wolontariuszom" w przypadku, kiedy nie kontaktowaliśmy się wcześniej z Urzędem Miasta w Bydgoszczy.

Podajemy kontakt dla osób, które chciałyby pomagać w charakterze wolontariuszy: 52 58 59 273 oraz 52 58 59 445 w godzinach 8-20.

Bydgoszczanie również na własną rękę pomagają sąsiadom. Wielu mieszkańców włączyło się w ogólnopolską akcję i rozwiesiło na klatkach schodowych ogłoszenia, w których oferują pomoc w zakupach osobom starszym i chorym, które wolą nie wychodzić z domów.

Z kolei lokalny portal Osielsko.info ogłasza, że w gminie powstaje sąsiedzka samopomoc na czas walki z zagrożeniem epidemią koronawirusa. Pomoc jest organizowana wspólnie ze Stowarzyszeniem Sąsiedzi Osielsko.

- Obecnie do pomocy w ramach działań, które rozpoczęliśmy, zgłosiło się kilkanaście osób, jesteśmy też jednak w kontakcie z lokalną OSP i między innymi z grupą ratowników "Wataha" oraz z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej - mówi Andrzej Matusewicz, ze stowarzyszenia Sądzi Osielsko.

Inicjatywa zakłada możliwość dowożenia ciepłych posiłków osobom starszym i samotnym, które znajdują się w potrzebie. - Pomagać można na wiele sposobów, choćby w zakresie umożliwienia osobom potrzebującym kontaktu z bliskimi za pośrednictwem komputerowych komunikatorów - dodaje Matusewicz.

Wolontariusze będą pomagali osobom starszym, np. zainstalować użyteczne aplikacje w komputerze, czy smartfonie. - Mamy również taki pomysł, by w gminie utworzyć coś na kształt centrum zarządzania kryzysowego - dodaje Andrzej Matusewicz. - Dobrym rozwiązaniem na wypadek, gdyby ta przymusowa kwarantanna, w której wiele osób się znajduje, miała potrwać dłużej, byłoby, np. uruchomienie platformy z dokumentami i wnioskami urzędowymi, które można by wypełniać i wysyłać online.

- Robimy też burzę mózgów, zastanawiamy się nad tym, co zrobić, by mimo kwarantanny nasza gmina żyła, by - oczywiście na tyle, na ile pozwalają warunki - trwało życie kulturalne - dodaje mieszkaniec Osielska.