Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy niż, u nich wyż!

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
W Bydgoszczy liczba nauczycieli zmniejszy się o 146 osób, w dwóch sąsiednich gminach prawdopodobnie etatów przybędzie. Los nauczycieli zależy dziś od demografii.

W Bydgoszczy liczba nauczycieli zmniejszy się o 146 osób, w dwóch sąsiednich gminach prawdopodobnie etatów przybędzie. Los nauczycieli zależy dziś od demografii.

<!** Image 3 align=none alt="Image 190811" >

Od wielu tygodni mówi się o tym, że w Bydgoszczy trzeba będzie ograniczyć liczbę szkolnych etatów.

- Nadchodzący rok szkolny będzie rokiem trudnym z powodu nałożenia się dwóch istotnych czynników - wyjaśnia Iwona Waszkiewicz, dyrektor wydziału edukacji. - Pogłębiającego się niżu demograficznego w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych. Będzie on szczególnie dotkliwy przez trzy kolejne lata.

<!** reklama>

Drugim powodem jest wprowadzenie reformy programowej do szkół ponadgimnazjalnych.

- Obecnie czeka bydgoskie szkoły nabór do gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych - przypomina dyrektor wydziału. - Dlatego też ostateczne dane, pokazujące spadek liczby etatów pedagogicznych, będzie można podać później. Do tej pory 146 nauczycieli otrzymało wypowiedzenia, z czego 43 ma uprawnienia emerytalne.

W województwie bez zmian

Samorządowi województwa podlega 16 jednostek edukacyjnych, głównie szkół policealnych, ośrodków szkolno-wychowawczych i kolegiów językowych.

- Ewentualne zmiany kadrowe, to niezależne autonomiczne decyzje dyrekcji - oświadcza Marek Smoczyk, sekretarz województwa. - Dyrektorzy nie informowali o planach redukcji zatrudnienia. Mamy jednak sygnały, że liczba słuchaczy nie powinna ulec zasadniczym zmianom.

Zatem w podległych marszałkowi szkołach liczba zatrudnionych nauczycieli powinna pozostać na tym samym poziomie.

U nich uczniów coraz więcej

Redukcji etatów nie przewiduje się także w Białych Błotach.

- Każdego roku przybywa nam od 700 do 800 młodych mieszkańców, posiadających dzieci w wieku szkolnym - mówi Katarzyna Kirstein-Piotrowska, wójt gminy Białe Błota. - Dlatego chcemy zbudować nową szkołę w Cielu oraz rozbudować szkołę w Przyłękach.

Gmina Białe Błota wynajmuje (umowę podpisano na 5 lat) od niedawna budynek, w którym uczyć się będą dzieci z klas I-III.

- Nasza szkoła już wszystkich uczniów nie pomieści, dlatego zdecydowaliśmy się wynajmować pomieszczenia do czasu zakończenia budowy nowej placówki - podkreśla Katarzyna Kirstein-Piotrowska.

Podobnie jest w gminie Osielsko, w której liczba mieszkańców także szybko rośnie.

- W ubiegłym roku rozbudowaliśmy szkołę w Niemczu, a teraz pracujemy nad koncepcją rozbudowy szkoły w Osielsku - wyjaśnia Wojciech Sypniewski, wójt Osielska. - Już dziś chodzi do niej 600 uczniów. Redukcji etatów nie przewidujemy, ale chcemy zintensyfikować pracę.

W Sicienku oszczędności

Wszystkie gminy otrzymują od państwa niewystarczające pieniądze - subwencja oświatowa wystarcza mniej więcej na pokrycie trzech czwartych kosztów utrzymania. W gminie Sicienko brakuje ok. miliona złotych. Mimo to na razie o likwidacji placówek się nie mówi.

- Jestem przeciwnikiem zamykania szkół, bo to degraduje środowisko. Na razie ograniczamy liczbę godzin pedagogów szkolnych, pracowników świetlic i logopedów - zdradza Jan Wach, wójt gminy Sicienko. - Najwięcej kosztuje nas nauczanie indywidualne. Mamy aż 280 godzin tygodniowo, to tak jakbyśmy utrzymywali jeszcze jedną, dodatkową szkołę. Na nauczanie indywidualne przeznaczamy około 15 etatów.

Zdaniem Jana Wacha, gdyby nie to, koszty utrzymania wszystkich placówek byłyby znacznie niższe.

- Gromadzimy dane, by spotkać się w gronie wójtów i burmistrzów, starosty oraz przedstawicieli poradni psychologiczno-pedagogicznej - wyjawia Jan Wach - i porozmawiać o możliwości zmniejszenia liczby godzin nauczania indywidualnego.

Takie spotkanie ma odbyć się jeszcze w tym miesiącu.

Starostwo powiatowe jest organem założycielskim dla kilku szkół ponadgimnazjalnych. W Koronowie zawiaduje trzema zespołami szkół zawodowych i licealnych, w Karolewie prowadzi szkołę agroekonomiczną, a w Solcu Kujawskim licealno-zawodową.

- Przygotowaliśmy pewne zmiany, ale to, czy one zostaną wprowadzone w życie, zależy wyłącznie od wielkości rzeczywistego naboru - oświadcza Maria Strąk, dyrektor wydziału edukacji i sportu starostwa powiatowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!