Zobacz wideo: Rozbudowa szpitala Biziela w Bydgoszczy.
Same szczepienia ruszają 16 grudnia. Dzieci w wieku 5-11 lat otrzymają preparat Comirnaty (Pfizer/BioNTech). Dawka dla nich to 10 mikrogramów, u dorosłych podaje się 30 mikrogramów (Comirnaty). Jednak skuteczność pozostaje na porównywalnym poziomie.
W punkcie szczepień w Przychodni Gdańska w Bydgoszczy we wtorek (14 grudnia) trwały intensywne przygotowania do szczepień dzieci w wieku 5-11 lat. - Dziś mamy jeszcze szkolenia personelu medycznego i wtedy udostępnimy terminy - mówi Ewa Szopniewska, prezes Przychodni Gdańska.
W pierwszym dniu rejestracji odzew całkiem duży
W punkcie szczepień na Politechnice Bydgoskiej, który prowadzi Przychodnia Bajka, rejestracja już ruszyła. - Zainteresowanie jest całkiem duże - mówi Ewa Czepiel-Krakowiak, koordynator punktu przy ul. Kaliskiego. - Zamówiliśmy około 300 dawek szczepionki dla dzieci, a po niespełna 10 godzinach rejestracji mieliśmy zapisanych już 100 osób.
Sporo chętnych także w punkcie szczepień w Bydgoskim Centrum Targowo-Wystawienniczym w Myślęcinku.
- Nie spodziewaliśmy się tak dużego odzewu. Na początek udostępniliśmy po 30 terminów na każdy dzień w tygodniu, ale wszystkie miejsca są już zajęte - mówiła nam w południe 14 grudnia Katarzyna Piotrowska z Asklepios medica, koordynatorka punktu szczepień powszechnych w BCTW. - Dlatego zwiększyliśmy terminy do 60, a w najbliższą sobotę będzie ich 80.
Kujawsko-Pomorski Oddział Wojewódzki NFZ informuje, że podczas szczepień najmłodszej uprawnionej grupy konieczna jest kwalifikacja dokonana przez lekarza.
- Rodzic, zapisując dziecko poprzez infolinię Narodowego Programu Szczepień - 989 lub online poprzez system e-rejestracji, może wybrać dogodny punkt, który udostępnił w systemie terminy dla dzieci z kwalifikacją lekarza. Potwierdzenie rejestracji otrzymamy SMS-em - mówi Daria Szcześniak z NFZ w Bydgoszczy.
Lekarze apelują, by szczepić dzieci przeciwko Covid-19
Niektórzy rodzice bez chwili wahania mówią, że zaszczepią swoje dzieci w pierwszym możliwym terminie.
- Rozmawiałam o tym z mężem. Wierzymy w naukę i medycynę. Sami się zaszczepiliśmy i chcemy też chronić nasze dzieci - mówi pani Dorota, mama chłopców w wieku 7 i 9 lat. - Nie przechodziliśmy Covid-19, ale synowie byli już na kwarantannie, bo w szkole były przypadki koronawirusa. Nie mogli wtedy jechać na trening, wyjść na podwórko i źle to znosili. Tymczasem szczepienie w tej kwestii da komfort. No i będziemy czuli się bezpieczniej.
Nie wszyscy jednak tak podchodzą do szczepień.
- Jeszcze się waham, czy zaszczepić córkę. Nie mówię nie, ale muszę więcej dowiedzieć się na temat szczepień dzieci w wieku 5-11 lat. Na pewno skonsultuję to z jej pediatrą - zaznacza pani Anna z Bydgoszczy, mama 10-letniej Kasi.
Tymczasem lekarze apelują, by dzieci zaszczepić. Do Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy trafiają mali pacjenci z chorobami współistniejącymi, u których stwierdzono też Covid-19.
- Zakażeń wciąż jest dużo - mówi dr n. med. Danuta Kurylak, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w WSD w Bydgoszczy. - Od początku października br. mieliśmy już 54 takich pacjentów i 30 rodziców. Na razie mamy możliwość ich izolacji, ale jak tak dalej pójdzie, to może zabraknąć miejsca dla dzieci bez Covid, a wymagających hospitalizacji. Co gorsza, mamy już dwa przypadki PIMS, czyli zespołu pocovidowego u dzieci. Powikłania mogą wystąpić od miesiąca do 6 tygodni po zakażeniu koronawirusem. To przykładowo zaburzenia neurologiczne i kardiologiczne - stany zagrażające życiu.
Jak zarejestrować dziecko na szczepienie?
- Można zadzwonić na całodobową infolinię 989.
- Skontaktować się z wybranym punktem szczepień.
- Skorzystać ze strony internetowej pacjent.gov.pl (Ważne! Dziecko można zarejestrować tylko za pomocą tzw. szybkiej rejestracji bez Profilu Zaufanego).
- Wysłać SMS-a o treści SzczepimySie na nr 664-908-556 lub 880-333-333.
