Wśród prac uznanych fotografów z Nakła, można znaleźć zdjęcia młodych artystów. Rozmawiamy dziś z jednym z nich - Łukaszem Sobczykiem, absolwentem dziennikarstwa z Występu.<!** Image 2 align=none alt="Image 155300" sub="Na wystawie w Muzeum Ziemi Krajeńskiej zaprezentowane są prace kilkunastu fotografów z Nakła">
Skąd zamiłowanie do fotografii?
W zasadzie wszystko zaczęło się od typowej zabawy aparatem w telefonie komórkowym. Kupiłem taki z matrycą 5 megapikseli i przez przypadek zrobiłem parę zdjęć. Okazało się, że uwieczniłem całkiem ciekawe efekty świetlne i to mnie zainspirowało.
A co najbardziej lubisz uwieczniać na zdjęciach?
Fotografuję wszystko, żeby zobaczyć, jak to będzie wyglądało na zdjęciu. Najbardziej jednak lubię krajobrazy i architekturę, szczególnie w nocy, kiedy gra świateł nadaje moim pracom smaczku, a statyw można rozstawić na środku ulicy, bez większego ryzyka potrącenia przez samochód - wtedy już tylko straż miejska lub policja stoją na przeszkodzie, ale spotykam się z dużą wyrozumiałością z ich strony. Czasem mi nawet pomagają wstrzymując na chwilę ruch na ulicy.
Czy jest ktoś, na kim wzorowałeś się podczas tworzenia prac?
Nie czerpałem inspiracji i wzorców z jakiegoś znanego fotografa. Raczej nie mam też konkretnego stylu i dużo eksperymentuje. Jak wspomniałem, główną rolę gra architektura - budynek, most, pomnik, ale mam też na koncie kilkaset zdjęć reporterskich w czerni i bieli. Oczywiście, są nazwiska wybitne w fotografii jak Wojciech Grzędziński czy Maciej Skawiński - ich zdjęcia są genialne, ale to zupełnie inna tematyka i styl.
Jak ważna w fotografii jest jakość sprzętu?
Cytując Roberta Bressona można powiedzieć, że „Amator martwi się o sprzęt, profesjonalista o kasę, a mistrz martwi się światło”. Oczywiście, nie uważam się za mistrza, ani profesjonalistę, bo fotografia to dla mnie typowo amatorska zabawa aparatem. Aktualnie używam lustrzanki „Sony Alfa 350”. Do moich potrzeb na tym etapie fotografowania w zupełności wystarcza. Może z czasem moje potrzeby będą większe i zainwestuje w nowocześniejszy sprzęt.