Około południa udało się przywrócić ruch na jednej linii. Trwają prace nad montażem trakcji nad drugim torem.
- Kierowca zignorował znajdująca się przed wjazdem ostrzeżenia i informacje o wysokości zawieszenia trakcji. Będziemy dochodzić odszkodowania za szkody, choć te nie zostały jeszcze wycenione - mówi Karol Jakubowski, rzecznik Polskich Linii Kolejowych.
Ciężarówka zerwała trakcję ramieniem zamontowanego na niej dźwigu ładunkowego.