– Mamy do czynienia z różnego rodzaju zabiegami nieuczciwych operatorów, po prostu złodziei, którzy bardzo często chcą uzyskać dane klientów, dane do uwierzytelnienia swoich transakcji. Tego nie można robić – ostrzega w rozmowie ze Strefą Biznesu Włodzimierz Kiciński, wiceprezes Związku Banków Polskich.
Kiciński podkreśla konieczność zwracania uwagi na nasze dane uwierzytelniające i dane osobowe, aby były wykorzystywane „w sposób ostrożny, rozważny oraz bezpieczny”.
Jak oszukują przestępcy?
FinCERT.pl – Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa ZBP oraz Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości Komendy Głównej Policji we wspólnym komunikacie zwracają uwagę na kilka najczęstszych wariantów oszustwa:
- oferowana do wynajmu nieruchomość nie istnieje;
- podszycie się pod właściciela nieruchomości i oszukańczy wynajem miejsc na internetowych portalach sprzedażowych;
- przygotowanie strony łudząco podobnej do strony funkcjonującego hotelu, pensjonatu lub innego obiektu;
- wyłudzenie danych/środków od właściciela wynajmowanego obiektu z wykorzystaniem portali społecznościowych lub sprzedażowych (np. wpłata zaliczki poprzez uznanie karty kredytowej);
Jednocześnie eksperci ostrzegają, by „ze zwiększoną uwagą weryfikować oferty wynajmu domków, apartamentów, pensjonatów, ale także potencjalnych zainteresowanych wynajmem, którzy mogą być oszustami”.
Oferty last minute szczególnie niebezpieczne
– Jak co roku w tym czasie mogą pojawiać się ogłoszenia, które nęcą swoją wyjątkową ofertą cenową, doskonałą lokalizacją, kuszącymi zdjęciami wnętrz czy najatrakcyjniejszymi widokami. Początkowo kontakt z wynajmującym może przebiegać poprawnie, jednak już po wpłaceniu zaliczki, mogą pojawić się problemy z komunikacją – ostrzegają eksperci i dodają, że „to powinno być dodatkowym sygnałem, aby ponowie zweryfikować ofertę i nie narazić się na dodatkowe koszty związane z podróżą”.
Uwaga na nieuczciwych klientów
Ponadto zwrócono uwagę, że możliwy jest też scenariusz, w którym oszust odwróci sytuację i oszuka wynajmującego, czyli właściciela obiektu, na przykład za pośrednictwem portali sprzedażowych. Kontaktując się w sprawie wynajmu poza oficjalnym kanałem, będzie chciał uregulować zaliczkę. – W tym celu udostępni wynajmującemu link, z wykorzystaniem którego wyłudzi od wynajmującego dane do logowania się do bankowości lub dane kart płatniczych, co ostatecznie może skutkować wyczyszczeniem konta pokrzywdzonego – wskazano w komunikacie.
Na co szczególnie zwrócić uwagę:
- atrakcyjność ogłoszenia w stosunku do ceny;
- lokalizacja miejsca za pomocą kamer i programów umożliwiających podgląd okolicy;
- zapoznanie się z opiniami innych zainteresowanych szczególnie z tymi negatywnymi;
- korzystanie tylko z oficjalnych kanałów komunikacji na portalach sprzedażowych;
- nigdy nie podawaj danych poufnych takich jak hasło, kody pin, kody autoryzacyjne, numer karty płatniczej potencjalnym gościom zainteresowanym wynajęciem obiektu.