Po świetnym meczu z Anglikami w eliminacjach MŚ (1:1) polscy piłkarze pożegnali się z kibicami w ostatnim meczu w tym roku w Polsce porażką 1:3 z Urugwajem.
Mecz biało-czerwonych z czwartą drużyną ostatniego mundialu w RPA i zwycięzcą Copa America na stadionie PGE Arena w Gdańsku obejrzało 39 tys. kibiców. Piłkarze zagrali na nowej murawie.
W wyjściowym składzie polskie media przed meczem „widziały” powracającego po wyleczeniu kontuzji kapitana Jakuba Błaszczykowskiego, ale trener Waldemar Fornalik nie chciał szafować zdrowiem piłkarza. Wszedł dopiero w 73 minucie, przy stanie 1:3.<!** reklama>
Z kolei Urusi wybiegli z dwoma gwiazdami światowych stadionów: Edinsonem Cavanim (Napoli) i Luisem Suarezem (Liverpool). Co ciekawe, obaj zdobyli dla swojej reprezentacji 41 goli, tyle co wszyscy nasi kadrowicze powołani na ten mecz razem wzięci.
Najlepszym strzelcem biało-czerwonych jest Robert Lewandowski (15), ale po raz ostatni w reprezentacji trafił do siatki w inauguracyjnym meczu Euro z Grecją. Przed meczem z Urugwajem został uhonorowany przez nowego prezesa PZPN Zbigniewa Bońka specjalną paterą za 50. występ.
Jednak wczoraj pierwszego gola strzelił bardzo skuteczny ostatnio Kamil Glik (gol z Anglią i dla Torino w Serie A). Niestety, w 21 min jego spóźniona interwencja przyniosła gola samobójczego. Z lewej strony Suarez dogrywał do Cavaniego.
W 34 min ci sami zawodnicy doprowadzili do podwyższenia wyniku. Piłkę z prawej strony rozegrał Suarez i Cavani pokonał z kilku metrów Przemysława Tytonia. Znowu udział w straconym golu miał Glik. Na drugą połowę nie wyszli już ani Glik, ani Cavani.
W 64 min w okienko przymierzył Ludovic Obraniak, ale rywale bardzo szybko odpowiedzieli golem Luisa Suareza, który wygrał pojedynek sam na sam z Tomaszem Kuszczakiem.
Skończyło się na 1:3. Szkoda.
Fakty
Polska - Urugwaj 1:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Kamil Glik (21-samobój) 0:2 Edinson Cavani (34), 1:2 Ludovic Obraniak (64), 1:3 Luis Suarez (66).
Polska: Tytoń (46 Kuszczak) - Piszczek, Wasilewski, Glik (46 Perquis), Komorowski - Grosicki (73 Błaszczykowski), Polanski (72 Trałka), Krychowiak (83 Milik), Obraniak, A. Mierzejewski (59 Pawłowski) - Lewandowski.
Urugwaj: Muslera - Aguirregaray (60 Gargano), Lugano, Godin, Caceres, - A. Gonzalez, Arevalo (70 Eguren), C. Rodriguez (74 Castro) - Lodeiro (79 Pereira) - Cavani (46 Ramirez), Suarez (85 Stuani).
Sędziował: William Colum (Szkocja).
Żółte kartki: Wasilewski.
Inne mecze towarzyskie
Rosja - USA 2:2, ZEA - Estonia 2:1, Bułgaria - Ukraina 0:1, Czechy - Słowacja 3:0, Algieria - BiH 0:1, Arabia Saudyjska - Argentyna 0:0, Cypr - Finlandia 0:3, Macedonia - Słowenia 3:2, Tunezja - Szwajcaria 1:2, Andora - Islandia 0:2, Liechtenstein - Malta 0:1, Izrael - Białoruś 1:2, Chile - Serbia 1:3, Rumunia - Belgia 2:1, Turcja - Dania 1:1, Luksemburg - Szkocja 1:2, Austria - WKS 0:3, Gabon - Portugalia 2:2, Holandia - Niemcy 0:0, Szwecja - Anglia 4:2 (Ibrahimović x4), Węgry - Norwegia 0:2.
Czarnogóra liderem
Eliminacje MŚ, grupa H: Czarnogóra - San Marino 3:0 (2:0): Delibasic (14 i 31), Zverotic (68).
1. Czarnogóra | 4 | 10 | 12:2 |
2. Anglia | 4 | 8 | 12:2 |
3. Polska | 3 | 5 | 5:3 |
4. Mołdawia | 4 | 4 | 2:7 |
5. Ukraina | 3 | 2 | 1:2 |
6. San Marino | 4 | 0 | 0:16 |
Następne mecze 22 marca 2013: Polska - Ukraina, Mołdawia - Czarnogóra, San Marino - Anglia. |
Futsalowe MŚ
1/4 finału: Argentyna - Brazylia 2:3 po dogr., Kolumbia - Ukraina 3:1, Portugalia - Włochy 3:4 po dogr., Hiszpania - Rosja 3:2.
Pary półfinałowe: Brazylia - Kolumbia i Włochy - Hiszpania.
zebrał (Fa)