Kulturalna powierzchnia miasta powiększyła się o niemal dwa tysiące metrów kwadratowych. MOK z hukiem zainaugurował otwarcie nowego centrum przy ulicy Marcinkowskiego.
- Cieszę się, że możemy spotkać się w miejscu, w którym od teraz koncentrować ma się życie kulturalne Bydgoszczy. Chcielibyśmy, by Miejskie Centrum Kultury stało się czymś więcej niż tylko kolejną placówką kulturalną. Chcemy, by żyło, rozwijało się wraz z mieszkańcami i wytyczało nowe ścieżki - mówiła na otwarciu MCK Marzena Matowska, dyrektor dotychczasowego Miejskiego Ośrodka Kultury.
<!** reklama>
Miejskie Centrum Kultury powstało w odnowionej kamienicy, w której przed laty znajdowało się kino „Orzeł”. Przebudowa budynku pochłonęła prawie 15 milionów złotych, z czego jedną trzecią współfinansowała Unia Europejska. Efekt robi wrażenie. Wewnątrz znalazło się, między innymi, profesjonalne kino studyjne zdolne pomieścić niemal 300 widzów, scena muzyczna, sale bankietowe, konferencyjne, gabinety oraz pracownie artystyczne.
- Jest to pierwsze w Polsce miejskie centrum kulturalne, stworzone według nowoczesnych zasad kształtowania takich instytucji. Cały program podporządkowany został prezentacji bydgoskiej siły kulturalnej, dlatego hasłem przewodnim trzydniowego świętowania będzie „Tu Bydgoszcz!” - mówił Jarosław Jaworski, rzecznik MCK.
Tym samym na otwarciu zobaczyć można było wystawę plakatów filmowych i teatralnych z kolekcji antykwariusza Stanisława Gordona, na ścianach zawisły prace uczniów bydgoskiego liceum plastycznego, a gościom wieczór umilił koncert kwartetu WE-4. Po części oficjalnej zebrani goście mieli okazję przetestować salę kinową, gdzie wyświetlono filmy zrealizowane z Bydgoskiej Kroniki Filmowej.
Skąd w ogóle zmiana z MOK na MCK?
- Postanowiliśmy zmienić ideę pracowników od wszystkiego i przygotować kilka sprofilowanych pracowni tematycznych, którymi pokierują ludzie mający doświadczenie i kompetencje w swoich dziedzinach - słyszymy.
Tym samym od teraz pracownią literatury kierować będzie Michał Tabaczyński, pracownią teatru i tańca - Alicja Dobrowolna i Katarzyna Chmara-Collins, pracownią muzyki - Marek Maciejewski, pracownią plastyki i fotografii - Bożena Januszewska, pracownią tradycji i tożsamości - Dominika Kiss-Orska i Adam Gajewski, pracownią kina i filmu - Remigiusz Zawadzki. Rola kierownika Laboratorium Żywej Kultury przypadła Oldze Marcinkiewicz.
Zobacz galerię: Uroczyste otwarcie Miejskiego Centrum Kultury
