Po naszym materiale bydgoscy śledczy w trybie pilnym zwrócili się do Niemców z prośbą o wyjaśnienie afery związanej z zatrzymaniem biznesmena.
<!** Image 2 align=right alt="Image 36429" sub="Jak widać na zdjęciu, Janusz Urbański jest dosyć daleko od aresztu...">Wczoraj ujawniliśmy, że bydgoscy prokuratorzy się mylą. Śledczy zapewniali o zatrzymaniu na podstawie europejskiego nakazu aresztowania mieszkającego w Berlinie i podejrzewanego, między innymi, o produkcję marihuany, Janusza Urbańskiego. Tymczasem, jak dowiedział się „Express”, bydgoski biznesmen wcale nie trafił w ręce niemieckiej policji. Ma się dobrze i toczy zwyczajne życie w stolicy Niemiec. - Pracuję, płacę podatki. Jeżdżę na urlop. Nie ukrywam się - mówił nam Janusz Urbański, który spokojny jest o swoją przyszłość. Twierdzi, że chroni go niemieckie prawo.
Po naszej publikacji bydgoska prokuratura zwróciła się do strony niemieckiej o wyjaśnienie w trybie pilnym informacji o zatrzymaniu Janusza Urbańskiego (wpłynęła ona do prokuratury na przełomie sierpnia i września).
<!** reklama left>- Próbujemy zweryfikować szczątkową informację, jaką otrzymaliśmy z Niemiec. Będziemy jak najszybciej wyjaśniać tę sprawę - mówi Marek Dydyszko, zastępca szefa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Zdaniem bydgoskich śledczych odpowiedź z Niemiec może przyjść w ciągu dwóch, trzech dni.
W piątkowym „Expressie” przypomnimy historię Janusza Urbańskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji