Unia Drobex Solec Kujawski - Unia Swarzędz 0:1 (0:0)
Bramki: Krzysztof Biegański (59).
Unia Drobex: Szabłowski - Skorupa (46. Pachnik), Witkowski, Mnatsakanyan, Nawrocki (83. Burski) - Kępczyński, Rakowski (73. Ryczkowski) - Babiarz, Mielcarek, Chołuj - Waszkiewicz (61. Krawczenko).
Soleccczanie mieli jeszcze cień nadziei na utrzymanie. Musieli wygrać z imienniczką ze Swarzędza i liczyć na porażkę Stolema Gniewino.
Niestety, tego pierwszego warunku nie udało się spełnić. Unia Drobex straciła gola po strzale rezerwowego Krzysztofa Biegańskiego, który chwilę po wejściu na boisko popisał się celnym uderzeniem z rzutu wolnego.
- To był kolejny mecz, którego nie musieliśmy przegrać - uważa Robert Wójcik, trener Unii Drobex. - Więcej z gry i częściej przy piłce byli rywale. Swoje braki nadrabialiśmy organizacją gry i walecznością. Niestety, błędy indywidualne są naszą bolączką. Także w tym meczu to błąd zdecydował o naszej porażce. Cóż nie udało się nam utrzymać, ale walczyliśmy w każdym meczu. Tak będzie także w czterech ostatnich spotkaniach, które nam pozostały do rozegrania - zapowiada szkoleniowiec.
Kolejnym rywalem Unii będzie Cartusia. Mecz w sobotę w Kartuzach.
