Umysł ścisły nie jest przypisany jednej płci

Przez kilka ostatnich dni w większości technicznych uczelni w Polsce odbywały się drzwi otwarte tylko dla kobiet.

<!** Image 2 align=right alt="Image 148788" >Był to element akcji „Dziewczyny na Politechniki”, która trwa od trzech lat. Wszystko po to, aby zachęcić licealistki do studiowania na kierunkach technicznych. Niektórzy z organizatorów poszli o krok za daleko i wymyślili hasło „Zaliczysz inżyniera szybciej niż myślisz”. Kobiety odebrały ten slogan jako obraźliwy, ale całej kampanii „Dziewczyny na Politechniki” przyklasnęły.

W naszym województwie takie spotkania dla kobiet odbyły się 20 kwietnia na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika.

Po co to wszystko?

Mimo że zawód inżyniera jest promowany, to w dalszym ciągu kobiety mniej chętnie wybierają się na studia techniczne, na co wpływają stereotypy, jakoby zawód inżyniera był zawodem typowo męskim. Badanie przeprowadzone przez Fundację Edukacyjną Perspektywy pokazało, że na kierunkach typowo technicznych studiuje wciąż bardzo niewiele dziewcząt, zaledwie 32 proc.

- Kobiety nie powinny bać się dyskryminacji. Na Politechnice Gdańskiej studiuje dużo kobiet i są raczej zachęcane do cięższej pracy niż dyskredytowane. Na wydziale chemicznym jest więcej dziewczyn niż chłopców. Większe dysproporcje są na robotyce i mechanice - mówi studentka budownictwa Natasza. - Na uczelni krąży historia sprzed kilku lat, kiedy to sędziwy profesor wszedł do sali wykładowej i zobaczył tam prawie same dziewczyny. Odwrócił się na pięcie i powiedział, że nie będzie mówił do pustej sali - opowiada Natasza i dodaje, że ona nigdy nie czuła się gorsza od swoich kolegów. - Jestem umysłem ścisłym i z matematyką czy fizyką nigdy nie miałam problemów. Takich dziewczyn jak Natasza jest coraz więcej.

<!** reklama>W ostatniej rekrutacji (na rok akad. 2009/2010) widać wyraźny przyrost liczby studentek na uczelniach biorących udział w akcji „Dziewczyny na Politechniki” - w niektórych przypadkach nawet o ponad 6 proc. Eksperci zauważają jednak, że aby osiągnąć trwałe efekty, akcja prowadzona być musi systematycznie przez dłuższy okres. Doświadczenia innych krajów („Girls’ Day” - Niemcy, Austria, Szwajcaria) potwierdzają to. Wiele lat zajęło uczelniom i różnym instytucjom przekonanie dziewcząt, że umysł ścisły nie oznacza umysłu męskiego.

Chemiczki i projektantki

Są takie kierunki inżynieryjskie, gdzie procent kobiet jest spory. Największy odsetek studentek - 77 proc. - jest na Wydziale Technologii Materiałowych i Wzornictwa Tekstyliów Politechniki Łódzkiej, na Wydziale Biotechnologii i Nauk o Żywności Politechniki Łódzkiej (73,4 proc.), Wydziale Chemicznym Politechniki Rzeszowskiej (72,4 proc.) i w Instytucie Wzornictwa Politechniki Koszalińskiej (70,6 proc.). Ponad 60 proc. stanowią też kobiety na wydziałach architektury. Studentki chętnie wybierają także wydziały chemiczne.

Najmniej kobiet jest na wydziałach: elektrycznym, elektrotechnicznym, robotyki i budownictwa. Rekordzistami w tym zakresie są: Wydział Elektryczny Politechniki Śląskiej, gdzie kobiety stanowią 1,6 proc. studiujących oraz Wydział Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej - 1,8 proc.(kam, iwoman.pl, egospodarka.pl)