Plan zakłada, że najdalej w sierpniu 2015 roku 7300 bydgoskich latarni zyska LED-owe, energooszczędne oprawy. Zastąpią one dotychczasowe energochłonne.
[break]
Ratusz zarezerwował w budżecie na ten cel niemal 23 miliony złotych. Taka kwota pozwoli - wraz z dofinansowaniem z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska - wymienić niewiele ponad połowę oświetlenia, znajdującego się w gestii Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Łącznie drogowcom podlega 12 tysięcy lamp, kolejne 17 tysięcy to własność spółki Enea.
Po wymianie ZDMiKP odbierał będzie mniej telefonów z informacjami o tym, że lampy się nie świecą. Latarnie mają być bowiem wyposażone w system, który o awarii poinformuje, dzięki czemu będzie można szybciej przystąpić do naprawy i wymiany.
- Inteligentny system sterowania oraz kontroli sprawności systemu, pozwoli też na zdalną obsługę, m.in. regulację intensywności światła - pełna moc lub moc obniżona w zależności od potrzeb, a przede wszystkim poinformuje o ewentualnych awariach - potwierdza Krzysztof Kosiedowski z ZDMiKP w Bydgoszczy.
Jakie oszczędności można poczynić na takiej wymianie? Pokazuje to strona euroledlighting.pl na której widać, jak różnią się koszty użytkowania tradycyjnej lampy ulicznej i lampy LED-owej. Tradycyjna w ciągu 5 lat pobierze 3530 kWh, pięciokrotnie się przepali i będzie wymagała konserwacji. LED-owa lampa pobierze 1290 kWh, będzie świecić 15 lat i nie wymaga konserwacji.
- Oszczędności to nie tylko niższy pobór energii, ale również kwestie związane z obsługą i konserwacją lamp, czy wysyłaniem inspektorów na miejsce - mówi Krzysztof Kosiedowski.
Bydgoski ratusz zajmuje się nie tylko lampami, obniża koszty i stawia na energooszczędność także w swoich budynkach.
- W miejscach, w których jest duży ruch, żeby światło nie paliło się cały czas instalujemy czujniki ruchu - gdy w pomieszczeniu nikogo nie ma, światło automatycznie gaśnie. We wszystkich pomieszczeniach, gdy stara żarówka się przepali, zawsze zastępuje ją żarówka energooszczędna. Wymiana jest powolna, ale systematyczna - podkreśla Anna Strzelczyk-Frydrych z biura prasowego ratusza.
Decydującym i wyłącznym kryterium wyboru wykonawcy w przetargu ZDMiKP będzie cena, jaką zaproponuje wykonawca.