<!** Image 3 align=none alt="Image 217379" sub="Mieszkanki ulicy Przyczółek na Osowej Górze pokazują zniszczoną nawierzchnię.(Fot.: Tomasz Czachorowski)">
Na Osowej Górze, w ostatnim czasie, nie utwardzono ani jednej ulicy. Samochody zapadają się, a mieszkańcom do domów leje się woda.
Mieszkanka ulicy Przyczółek poinformowała „Express” o tym, że jej dom znajduje się 70 centymetrów poniżej poziomu gruntu. Oznacza to, że woda z ulicy zalewa jej posesję.
- Kilka dni temu po silnej ulewie sąsiadowi zapadł się samochód - skarży się mieszkanka ulicy Przyczółek. - Przyjechali drogowcy, ogrodzili to miejsce taśmą i pojechali.
Nasza Czytelniczka napisała wiele pism, prosząc miasto o budowę drogi. Bez skutku.<!** reklama>
- Obiecano nam, że powstanie w 2008 roku, były gotowe mapki i projekt. Podniesiono nawet studzienki kanalizacyjne tak, by można było położyć asfalt - twierdzi bydgoszczanka. - Niestety, plany odłożono do szuflady. Nie wiem, może już nie są aktualne.
Mieszkańcy ulicy Przyczółek, na której jest 28 domów, boją się wyjeżdżać samochodami z garaży.
- Zimą wszystko zamarza, a latem zalewa - słyszymy. - Kiedyś mieliśmy szamba. Braliśmy pożyczki po to, żeby podłączyć się do kanalizacji. Wierzyliśmy, że będziemy mieli porządną drogę. Nie mamy. Kiedy pada deszcz, z domów musimy wychodzić w kaloszach. Lepsze buty zakładamy na sąsiednich ulicach.
Mieszkańcy przestali już pisać prośby do urzędników. Rada osiedla też.
- Prezydent wstrzymał wszystkie inwestycje - mówi Radosław Ginther, przewodniczący Rady Osiedla Osowa Góra. - Ulice są równane tylko 3 razy w roku, a powinny być naprawiane raz w miesiącu. Z zarządem dróg współpracuje się nam dobrze, ale czasami mają wpadki.
Jedna z nich dotyczyła ulicy Strusiej, która miała zostać wyrównana 19 lipca. Drogowcy jednak tego nie zrobili w terminie.
- Otrzymałem bardzo wiele skarg - tłumaczy Radosław Ginther i dodaje, że chociaż na Osowej Górze mieszkają dwaj prezydenci Bydgoszczy - były i obecny - to sytuacja mieszkańców nie poprawiła się.
- To tragedia! Wiele lat temu powstało nasze osiedle, obiecano nam wówczas, że ulice zostaną zbudowane - przypomina przewodniczący osiedlowego samorządu. - Jak ich nie było, tak nie ma.
Pytaliśmy w Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej o stan ulicy Przyczółek.
- Koledzy z wydziału utrzymania sprawdzą sytuację we wskazanym miejscu - obiecuje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik bydgoskich drogowców. - Jeżeli będzie ona wymagała naszej interwencji, z pewnością ją podejmiemy i oczywiście pomożemy.
Zgodnie z harmonogramem, Przyczółek powinien być równany 3 razy w roku: 19 czerwca, 20 września i 22 listopada.