Ukrainki żądają mniej niż Polki

Bydgoska Brda jest jedynym zespołem z naszego regionu, która rywalizować będzie w I lidze kobiet.

<!** Image 2 align=right alt="Image 27331" >- Na ten sukces czekaliśmy kilka lat - informuje Wiesław Bilecki, trener piłkarek z grodu nad Brdą. Po wysokim zwycięstwie 5:0 w barażowym spotkaniu nad KP Michałowo bydgoszczanki po raz pierwszy w historii wywalczyły awans do I ligi. Przed barażem, w rozgrywkach grupowych w II lidze, Brda nie przegrała żadnego meczu. Najtrudniejszym rywalem w grupie był Gryf Szczecin i po wygranej na wyjeździe 1:0, do rewanżu nie doszło. Szczecinianki nie stawiły się w Bydgoszczy, oddając tym samym mecz walkowerem 3:0. - Grupę zakończyliśmy z siedmiopunktową przewagą nad Gryfem - dodaje Józef Górecki, kierownik sekcji.

Czekają na decyzję

Średnia wieku zespołu wynosi 20,5 roku. Ta młoda, perspektywiczna drużyna, by na stałe zadomowić się w I lidze powinna się wzmocnić. - Mamy na uwadze zawodniczki z sąsiedniej Ukrainy, które niedrogo będą nas kosztować. Miesięczne utrzymanie wyniosłoby około 700 złotych, plus opłata za mieszkanie. W porównaniu z utrzymaniem Polek to dużo mniej. Nasze piłkarki są o wiele droższe. Miesięczne utrzymanie Polki wyniosłoby 1300 złotych, plus opłata za mieszkanie - ujawnia W. Bielecki. Sprawy transferów muszą się rozstrzygnąć do 20 lipca. Natomiast rozpoczęcie I-ligowego sezonu zaplanowane jest na drugą połowę sierpnia. Przedtem działacze pragną zorganizować zgrupowanie. - Ma służyć ono za podstawę w przygotowaniu motorycznym - tłumaczy szkoleniowiec.

Kradną, co popadnie...

Największym kłopotem beniaminka z Bydgoszczy jest sportowa baza. Wysłużony stadion przy Powstańców Warszawy, gdzie odbywały się II-ligowe spotkania, nie nadaje się do gier. Jest on zdewastowany, a piłkarska płyta przypomina nie piękną, równą murawę, lecz afrykański step. - Poza tym, co chwilę jacyś ludzie rozkradają co mogą. Ukradli nawet płot - oznajmia J. Górecki. Jeśli w najbliższych dniach nie będzie pomocy ze strony miasta (działacze mają na uwadze stadion TKKF przy ul. Słowiańskiej), to piłkarki Brdy w akcji oglądać będą kibice... w Świeciu lub w Tucholi. - W tych miejscowościach mamy poparcie sportowych władz - powiadamia W. Bilecki.

<!** reklama left>- Liczymy jednak, że włodarze województwa i miasta będą nam przychylni. Przecież to promocja nie tylko Bydgoszczy, ale również kujawsko-pomorskiego regionu - kończy kierownik piłkarek Brdy Józef Górecki.

Sponsorzy - do awansu do I ligi przyczynili się: Urząd Miasta w Bydgoszczy, firma Tomex, HN Nowak i Lotto