Zobacz wideo: Tak znikał wiadukt przy Wojska Polskiego w Bydgoszczy.

Do kradzieży doszło we wtorek (15 marca). Policjanci z komisariatu na bydgoskim Śródmieściu zostali wówczas powiadomieni o kradzieży roweru o wartości 3 tys. zł.
- Pokrzywdzony bydgoszczanin przyjechał nim rano do pracy i pozostawił go w specjalnie zabezpieczonym boksie przeznaczonym na rowery pracowników - mówi kom. Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - W chwili, gdy po zakończonej pracy przyszedł po swój jednoślad, zobaczył, że pomieszczenie jest otwarte. Jego roweru już nie było.
Do sprawy włączyli się śródmiejscy kryminalni. Nazajutrz po włamaniu ustalili personalia sprawcy i jeszcze tego samego dnia zatrzymali go na ul. Jackowskiego w Bydgoszczy. Okazał się nim 19-latek, który chcąc ukraść rower, wyłamał zamek zabezpieczający furtkę boksu.
- Nastolatek został przewieziony do komisariatu, gdzie usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za tego typu przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności - mówi kom. Lidia Kowalska.
Policjanci odzyskali również skradziony rower, który trafił już do właściciela.