W poniedziałek (07 września) dyżurny włocławskiej jednostki policji został powiadomiony o włamaniu do nieużytkowanego budynku mieszczącego się na terenie szpitala we Włocławku. Z relacji świadka wynikało, że młody mężczyzna wybił okno w budynku, a następnie wyniósł z niego dwie wanny i uciekł w las.
- Funkcjonariusze niezwłocznie ruszyli jego śladem, odnajdując jedną z wanien. W wyniku dalszych działań zatrzymali podejrzanego o włamanie 26-latka na sąsiednim osiedlu. Mężczyzna szedł ulicami miasta, niosąc kilkudziesięciokilogramową wannę na plecach. Policjantom tłumaczył, że miał w planach niesienie obu jednocześnie, ale zabrakło mu sił. Odwagi dodał mu za to alkohol, którego miał w organizmie ponad 1,5 promila - informuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP we Włocławku.
To Cię może też zainteresować
26-latek trzeźwiał w policyjnej celi. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem i wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu do 10 lat za kratami.
