Goście nie najlepiej weszli w to spotkanie. Szczególnie irytował dziurawa obrona. Miejscowe bezkarnie wjeżdżały pod kosz, zdobywając kolejne punkty, często z faulami (10/11 za 1 w I kwarcie). W 22 min Spartak prowadził już 61:42. Na szczęście, Artego miało w swoich szeregach O’Neill. Amerykańska rzucająca szalała w ataku i obronie. W sumie zdobyła 32 punkty (11/17 za 2, 1/2 za 3, 7/8 za 1), w tym dające prowadzenie 76:73 w 35 min. oraz decydujące o zwycięstwie na 88:81 na 54 sek. przed końcem. Do tego dołożyła 6 zb., 4 as. i 4 prz.
W czwartek odbędzie się drugi mecz w grupie C: MBA Moskwa - Umea Udominate.
Spartak Widnoje - Artego Bydgoszcz 81:88 (28:19, 27:23, 12:22, 14:24)
Artego: O’Neill 32 (1x3), Stanković 14, Stallworth 12, Międzik 10 (2x3), Szott-Hejmej 6 (2), McBride 6, Żurowska-Cegielska 6, Poboży 2, Adamowicz 0.
Kolejne spotkanie w ramach Pucharu Europy Artego rozegra w czwartek, 2 listopada, we własnej hali z MBA Moskwa (18.00). Potem naszą ekipę czeka jeszcze wyjazd do Szwecji (23 listopada) oraz pojedynek u siebie ze Spartakiem Widnoje (29.11), który zakończy fazę grupową.
Wcześniej jednak, już w najbliższą niedzielę 29. października, w 7. kolejce Basket Ligi Kobiet niepokonane dotąd Artego zmierzy się w Lublinie z AZS UMCS (bilans spotkań 3-2).
