- W pierwszej kolejności taką możliwość uzyskali uczniowie klas I-III. Teraz starsi - mówi Jadwiga Zagert, zastępca dyrektora Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Zakup szafek związany jest z realizacją zaleceń ministra edukacji narodowej i głównego inspektora sanitarnego, dotyczących tornistrów szkolnych. Doskonale też wpisuje się w „Strategię rozwoju edukacji miasta Bydgoszczy na lata 2013-2020”. Chodzi o profilaktykę wad postawy dzieci i młodzieży - dodaje.
[break]
Tylko na książki
W Szkole Podstawowej nr 10 przy ul. Śląskiej na Okolu od stycznia uczniowie klas IV-VI mogą już korzystać z szafek.
- Do dyspozycji dzieci jest 108 schowków, w których mogą pozostawiać książki i zeszyty - mówi Waldemar Parszyk, dyrektor SP nr 10. - Powstał nawet regulamin korzystania z szafek. Redagowali go uczniowie, a zatwierdził samorząd uczniowski. Szkolna społeczność zapoznała się z nim podczas lekcji wychowawczych. Zależało nam, aby dzieci wiedziały, m.in., że nie należy tam trzymać żywności i napojów, tylko książki i pomoce dydaktyczne. Cieszymy się, że miasto sfinansowało nam zakup szafek. Wcześniej mieliśmy sygnały od rodziców, że jest taka potrzeba. W ubiegłym roku szkolnym przeprowadziliśmy akcję ważenia tornistrów i plecaków. Okazało się, że były bardzo ciężkie. Niektóre ważyły nawet więcej niż 5 kg - dodaje dyrektor Waldemar Parszyk.
Sami uczniowie także są zadowoleni. - Z szafki korzystam codziennie. Dzięki temu nie muszę dźwigać ciężkiego plecaka. To bardzo dobry pomysł - powiedział „Expressowi” Mateusz z klasy VI a.
W szafce lub szufladzie
W SP nr 36 przy ul. Średniej na Jachcicach nowe szafki pojawiły się pod koniec grudnia. - Ustawiliśmy je na trzecim piętrze, bo tylko tam mieliśmy na nie miejsce. Jest w nich 60 skrytek, a korzystają z nich uczniowie klas czwartych. Młodsi z klas I-III mogą zostawiać podręczniki i zeszyty w specjalnych szufladach, które znajdują się w ich salach lekcyjnych - wyjaśnia Izabela Grzegorowska, dyrektorka SP nr 36.- Szafki są na szyfr. Jeśli ktoś go zapomni, nie ma problemu, bo klucze znajdują się u woźnego oraz u mnie - dodaje.
Na razie takiej możliwości w SP nr 36 nie mają uczniowie klas V-VI, ale może się to w przyszłości zmieni.
W ubiegłym roku na zakup szafek do bydgoskich szkół przeznaczono z budżetu miasta 110.284 zł. Dzięki tym pieniądzom udało się wyposażyć w nie 17 szkół. W tym roku kolejne placówki otrzymają wsparcie finansowe na ten cel. Będzie to kwota 98 tys. zł. Dodatkowo w 2015 roku z budżetu obywatelskiego w ramach programu 5/6 planowany jest zakup szafek szkolnych dla uczniów klas IV-VI SP nr 40 i SP nr 64 na Osowej Górze za kwotę 52 tys. zł. Przedsięwzięcie to finansują też rady rodziców działające przy szkołach.