Nadzwyczajną sesję Rady Miasta Bydgoszczy zwołano po to, by zderzyć ze sobą opinie i poglądy tych, którzy chcą utworzenia uniwersytetu medycznego w Bydgoszczy z tymi, którzy pomysłowi, jak mówi się w Toruniu - podziałowi UMK - są przeciwni. Już na początku sesji okazało się, że żadnego dwugłosu nie będzie, na sali nie znaleźli się nie tylko zaproszeni minister nauki i szkolnictwa wyższego oraz minister zdrowia (ani żaden z ich przedstawicieli), ale sesję zignorował również rektor UMK, prof. Andrzej Tretyn. Na sali nie znalazł się nikt, kto otwarcie sprzeciwiłby się idei utworzenia UM w Bydgoszczy, choć pojawiły się głosy wstrzemięźliwie traktujące ten pomysł.
Radni PiS, jakby przeczuwając ciężkie i niekoniecznie zwycięskie boje nad ustawą powołującą UM w Sejmie, skupili się na atakowaniu prezydenta Rafała Bruskiego jak i PO za bezczynność przez lata rządów koalicji PO-PSL, a radni z Platformy bronili stanowiska samorządu.
PRZECZYTAJ:Samorząd studencki CM wskazał, dlaczego UMK boi się odejścia medyków
PRZECZYTAJ:Zaproszenie (nie) do odrzucenia [UNIWERSYTET MEDYCZNY]
Gdy harcownicy nieco się zmęczyli, ustąpili pola parlamentarzystom i naukowcom, którzy podnieśli nieco jakość posiedzenia rady. Ale i wśród nich trudno było o jednomyślność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?