Do zdarzenia doszło w sobotę około 2 w nocy we Włocławku. Policjanci podczas patrolu ulic centrum miasta zauważyli jak kierowca bmw najechał na krawężnik.
- Takie zachowanie wzbudziło podejrzenia mundurowych i postanowili zatrzymać do kontroli pojazd - mówi sierż. Tomasz Tomaszewski z zespołu komunikacji społecznej KMP we Włocławku.
- Jednak kierowca widząc sygnały świetlne i dźwiękowe zaczął uciekać uniemożliwiając funkcjonariuszom zatrzymanie auta. Kiedy bmw wjechało na jedną z bocznych uliczek osiedla Południe kierowca porzucił pojazd kontynuując ucieczkę pieszo. Po kilkudziesięciu metrach był już w rękach mundurowych - dodaje Tomasz Tomaszewski.
Wkrótce miało okazać się, jaki jest powód takiego zachowania 28-latka.
Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że miał on 1,3 promila alkoholu, a dodatkowo policjanci zabezpieczyli przy nim woreczki z białym proszkiem. Po przewiezieniu do komendy, włocławianin został osadzony do wytrzeźwienia w policyjnej celi, a badanie białego proszku wykazało, że jest to prawie 1,5 grama amfetaminy.
Jeszcze tego samego dnia śledczy na podstawie zebranego materiału w sprawie przesłuchali mężczyznę, który usłyszał trzy zarzuty: ucieczka przed kontrolą pomimo wydawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych; jazda w stanie nietrzeźwości i posiadania środków odurzających.
Za te wszystkie czyny 28-latek będzie tłumaczył się przed sądem, gdzie może mu grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Dwa razy więcej fotoradarów na polskich drogach. Zobacz wideo!
