Tysiące osób umierają z głodu na obrzeżach Mariupola – alarmuje w niedzielę Pawło Kyryłenko. Według szefa władz obwodu donieckiego, ludność cywilna nie ma tam wody i jedzenia.
"To jest zbrodnia przeciwko ludzkości!"
"Rosyjskie władze okupacyjne popełniają ludobójstwo na narodzie ukraińskim! W tej chwili tysiące mieszkańców Mariupola, którym udało się uciec przed rosyjskimi bombami, umierają z głodu w okupowanych wsiach Manhusz i Mełekyne. To jest zbrodnia przeciwko ludzkości!" – oświadczył Kytyłenko.
Szef władz obwodu donieckiego zażądał od okupantów przestrzegania zasad wojny i zapewniała cywilom wody i żywności, a także pozwolenia im na opuszczenie strefy walk. "Jesteśmy gotowi ratować naszych obywateli – jednak to wymaga korytarza humanitarnego!" – podkreślił.
Kończąc zaapelował do wszystkich światowych przywódców o wywieranie presji na Kreml. – Nie pozwól ludziom umierać z głodu – dodał.
glavcom.ua
