Na pierwszy rzut oka Gacanek to trzy chaty kryte strzechą. Ale
wypoczynek w wiejskim stylu to nie wszystko. Ciekawi sztuki mogą
„dotknąć” borowiackiej twórczości.
<!** Image 2 align=right alt="Image 25023" >W
Gacanku zorganizowano bowiem galerię sztuki. Oprócz prac właścicieli
można w niej znaleźć rzeźby Marka Tydy z Kęsowa i Anny Narloch z
Rudzkiego Mostu.
Gospodarstwo zlokalizowane jest w Małym Gacnie, w samym sercu Borów
Tucholskich nad uroczym jeziorkiem. Leży niemal dokładnie pomiędzy
Tucholą i Tleniem (do obu miejsc jest 20 km). Zajmuje 14 hektarów
powierzchni, z czego dwa to teren rekreacyjny.
<!** reklama left>Gospodarze oferują przyjezdnym mnóstwo atrakcji. Latem można poznać
okolicę jeżdżąć furmanką, zimą - saniami. Goście integrują się przy
ognisku. Dla miłośników ruchu przygotowano boisko do siatkówki i
koszykówki, minibasen i jazdę konną w pobliskiej stadninie.
Atutem Gacanka jest kuchnia. Gospodarze serwują tradycyjne
borowiackie potrawy według starych receptur. Przygotowywane są one z
owoców runa leśnego, a także z dziczyzny. Dla tych, którzy tęsknią do
cywilizacji stworzono Hot@spot, dzięki któremu można połączyć się z
Internetem.
„Gacanek”
Małe Gacno, Wielkie Budziska 31
tel. 052 334 10 20
www.gacanek.pl