Portugalia, Słowacja, Turcja i Bułgaria - to lista krajów zaprzyjaźnionych z Polską w ramach studenckiego programu Erasmus.
Właśnie stamtąd przyjechali młodzi ludzie, którzy przez semestr studiować będą na bydgoskich uczelniach. Grupa czterdziestu pięciu studentów odwiedziła wczoraj ratusz, gdzie oficjalnie powitał ich zastępca prezydenta Bydgoszczy, Jan Szopiński.
<!** Image 2 alt="Image 167691" sub="Portugalia, Słowacja, Turcja i Bułgaria - to lista krajów zaprzyjaźnionych z Polską w ramach studenckiego programu Erasmus. ">
- Udział w programie Erasmus to dla nas zaszczyt. Bydgoszcz jest otwartym miastem, a nasze uczelnie mają świetne wyniki. Macie szansę poznania kultury i obyczajów innych niż te panujące w waszych ojczyznach - mówił. - W razie jakichkolwiek problemów zawsze możecie zgłosić się do ratusza, choć jestem pewien, że wasz pobyt został bardzo dobrze zorganizowany.
Chwilę na zadawanie pytań wykorzystał student z Turcji. Jako przedstawiciel kraju kandydującego do wstąpienia do Unii Europejskiej postanowił zapytać prezydenta Jana Szopińskiego o jego opinię na temat przyłączenia swojej ojczyzny do wspólnoty. - Polska nigdy nie była przeciwna wstąpieniu Turcji do Unii Europejskiej - podkreślił Jan Szopiński. - Wasz kraj traktujemy tak samo, jak pozostałe. Polska popiera rozszerzanie wspólnoty. Turcja się rozwija, to niewątpliwa zaleta tego kraju.
- Polska od kilku lat jest już członkiem Unii, ale wciąż nie jest gotowa na przyjęcie euro. Jakie są podstawowe korzyści, wynikające z przynależenia? - pytał student.
<!** reklama>
- Unia Europejska to kontrakt wzajemnego rozwoju gospodarczego, kulturalnego i naukowego - mówił Jan Szopiński. - Szczególnie istotną korzyścią wstąpienia jest przekazywanie środków finansowych, przeznaczonych nie tylko na rozwój całego kraju, ale i poszczególnych regionów. Na lata 2006-2013 nasz region otrzymał blisko 1 miliard 500 milionów euro. Z tego miliard przeznaczony zostanie na infrastrukturę, czyli drogi, mosty i wsparcie dla przedsiębiorców, a 500 milionów wesprze rolnictwo w regionie. Drugą korzyścią, której nie sposób zmierzyć, jesteście wy - młodzi ludzie, którzy mają szansę wyjazdów i nawiązywania kontaktów międzynarodowych - dodał.
Studenci będą uczyć się na UTP, UKW, Collegium Medicum i KPSW. Na zaproszenie ostatniej uczelni przyjechało niedawno 6 osób z Turcji. Łącznie grupa liczy 10 osób, bo 4 uczestników zdecydowało się przedłużyć swoją wymianę z semestru letniego na semestr zimowy.
- W programie Erasmus uczestniczymy już blisko szósty rok. Nasi goście są zawsze zadowoleni, nie zdarzyło się, by ktoś chciał wrócić do domu. Turcy są zachwyceni polską otwartością i tolerancją. Obecna grupa studiuje filologię angielską i nie mają żadnych problemów na zajęciach - opowiada Natalia Dyczkowska, kierownik Działu Współpracy z Zagranicą Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej.
Jedną z tureckich studentek KPSW jest 21-letnia Özlem Duman.
- Kocham Bydgoszcz! Mieszkają tu bardzo otwarci ludzie. Bardzo podoba mi się też centrum miasta. Studiuję nauczanie języka angielskiego. Zdążyłam się już zaprzyjaźnić z kilkoma studentami, ale jeszcze nie brałam udziału w żadnej imprezie. Mieszkamy jednak w akademiku i nasi współlokatorzy na pewno nie pozwolą nam się nudzić - mówi Özlem.