Śląsk Wrocław - Anwil Włocławek to największy hit tego weekendu. Nie ma znaczenia, jakie obie drużyny zajmują miejsca w tabeli, to lat jeden z największych klasyków w PLK. I nie inaczej jest tym razem, choć Śląsk to lider z jedną porażką na koncie, a Anwil przegrał cztery kolejne mecze i walczy o udział w play off.
Obie drużyny w tym sezonie borykają się z problemami zdrowotnymi i obie jeszcze żadnego meczu nie zagrały w pełnym składzie. W barwach Anwilu Włocławek zabraknie tym razem Lee Moore'a oraz Josha Bostica, z którym kontrakt został już rozwiązany. Amerykanin sezon dokończy w rumuńskiej Oradei, a włocławianie szukają nowego gracza na jego pozycję.
Trener Przemysław Frasunkiewicz musi znaleźć sposób na ograniczenie poczynań Jeremiaha Martina, który zdobywa w PLK ponad 20 pkt na mecz, ciekawie zapowiada się także starcie podkoszowych, choćby Josip Sobin kontra Aleksander Dziewa. We Włocławku triumfował po zaciętym meczu Śląsk 75:73.
Początek meczu w sobotę o godz. 17.30