- Z informacji, które dotarły policjantów z Błonia wynikało, że jeden z mieszkańców osiedla Okole odgraża się sąsiadom - mówi kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Funkcjonariusze dotarli do pokrzywdzonych i przyjęli od nich zawiadomienia dotyczące gróźb karalnych. Chwilę później agresor został zatrzymany. 38-latek trafił do policyjnego aresztu.
Na tym jednak nie koniec. Funkcjonariusze ustalili też, że zatrzymany może zajmować się narkotykowym procederem. Wiedzieli, że ukrywa narkotyki.
- Wnikliwa praca funkcjonariuszy pozwoliła na odnalezienie skrytki, do której miał dostęp tylko zatrzymany mężczyzna - mówi kom. Przemysław Słomski. - W piwnicy policjanci zabezpieczyli blisko pół kilograma amfetaminy oraz porcję marihuany. Zatrzymany nie wiedział o odkryciu funkcjonariuszy.
Najpierw śledczy z bydgoskiego Błonia przedstawili mu zarzut gróźb karalnych i 3 października doprowadzili go do prokuratury, gdzie oskarżyciel przedstawił zaskoczonemu 38-latkowi dodatkowy zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków.
Prokurator po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o jego tymczasowy areszt. Jeszcze tego samego dnia, sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące. Teraz może mu grozić do 10 lat więzienia.
Wnętrzności zwierząt wylały się na węźle pod Bydgoszczą [zdjęcia]
Pamięci Czesława Niemena
Prognoza pogody: Kujawsko-Pomorskie (4-10 października 2019)
