Fatalnie przez rowerzystów oceniany jest projekty nowej ścieżki rowerowej przy trasie Uniwersyteckiej.
<!** Image 3 align=none alt="Image 222409" sub="Fot. Dariusz Bloch">
Ścieżka rowerowa pod Trasą Uniwersytecką wzbudziła ogromne emocje ze
względu na liczne zakręty na stosunkowo płaskim terenie. Zygzaki były
jedynie uzasadnione na podjeździe pod skarpę, ale zgodnie z projektem
ścieżka wije się aż do Toruńskiej.
<!** reklama>
- To zostanie skorygowane jeszcze
przed 1 grudnia. Mamy już dwie koncepcje wprowadzenia korekty. W
najbliższych dniach wybierzemy najlepszy wariant i zlecimy go do
realizacji. To nieskomplikowane prace brukarskie - mówi rzecznik ZDMiKP,
Krzysztof Kosiedowski.
„Pijana” ścieżka pod trasą Uniwersytecką była
pokazywana w ogólnopolskiej telewizji, jako przykład brak wyobraźni
ze strony projektantów.
Tymczasem pojawiają się kolejne kuriozalne
koncepcje podwieszania do trasy chodnika, a także ścieżki rowerowej
wraz z windą, chociaż obok trasy znajduje się kładka dla pieszych, którą
można dostosować do ruchu rowerowego. - To są na razie nawet nie
koncepcje, a luźne pomysły, których na tym etapie nie komentujemy -
ucina spekulacje Krzysztof Kosiedowski.
Rowerzyści krytykują też projekt ścieżki wzdłuż bulwarów. Przy ul. Marcinkowskiego bicykle trzeba będzie nosić po schodach.