Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Łuczniczki: - Zasłużyliśmy na taki los

Krzysztof Wypijewski
Krzysztof Wypijewski
Sylwia Dąbrowa
Bydgoscy siatkarze przegrali dwukrotnie z MKS Będzin (2:3 u siebie oraz 0:3 na wyjeździe) i o ekstraligowy byt będą musieli walczyć w barażu z mistrzem I ligi - AZS Częstochowa (do 3 zwycięstw).

Po niedzielnym meczu w Sosnowcu (tam MKS występuje w roli gospodarza) trener Jakub Bednaruk nie przebierał w słowach.

– Nie zamierzam dorabiać ideologii do porażek i tłumaczyć się plagą kontuzji. Przegraliśmy z MKS Będzin wszystkie cztery mecze w tym sezonie [2 w sezonie zasadniczym - przyp. red.], więc byliśmy gorsi. I tak powinniśmy się cieszyć, że nie spadliśmy z ligi od razu, bo muszę przyznać, że zasłużyliśmy sobie na taki los – stwierdził opiekun Łuczniczki w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.

Łuczniczka w weekend ma zacząć rywalizację w barażach o prawo gry w Plus Lidze. Bydgoski zespół czekają spotkania barażowe z AZS Częstochowa. Pierwsze dwa mecze odbędą się nad Brdą. Wstępnie zostały zaplanowane na nadchodzący weekend. Obecnie trwa weryfikacja dokumentów zespołu z Częstochowy czy spełniają one wymogi Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej. W czwartek powinno być wszystko wiadomo.

Po meczach w Bydgoszczy rywalizacja przeniesie się do Częstochowy. Wstępnie są zaplanowane na 3 i 4 maja.

Co ciekawe, akademicy spod Jasnej Góry spadli rok temu z elity po przegranych barażach z Wartą Zawiercie.

Przypomnijmy, że PlusLigę opuściły dwa najsłabsze zespoły sezonu zasadniczego: BBTS Bielsko-Biała oraz Dafi Społem Kielce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!