33 z 37
Ogień pojawił na 3 piętrze w bloku przy ul. 14 Pułku...
fot. PCz

Tragiczny pożar we Włocławku. Jedna osoba nie żyje

Ogień pojawił na 3 piętrze w bloku przy ul. 14 Pułku Piechoty 19 we Włocławku przed godziną 16.

Po wejściu do mieszkania strażacy znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety, nie udało się go uratować. Jak poinformował kpt. Adam Gdański z Miejskiego Stanowiska Kierowania PSP Włocławek, zmarły to 81-letni mężczyzna.

Pożar został szybko zauważony przez sąsiadkę, która wyszła na balkon. Jak podkreśla kobieta, nie wyglądało to na pierwszy rzut oka dramatycznie. Z mieszkania wydobywał się dym. Na szczęście jej szybka reakcja zapobiegła większej tragedii.

W wyniku pożaru zmarł 81-letni mężczyzna, który kolekcjonował w mieszkaniu gazety. Strażacy byli w szoku, gdy weszli do mieszkania. Setki, jak nie tysiące kolekcjonerskich gazet stanęły na drodze strażakom. Gdyby pożar zauważony został trochę później, to prawdopodobnie kolekcjonowane gazety zdążyłyby się rozpalić.

Strażacy mieli utrudniony dojazd do bloku. Samochody zaparkowane na jedynej drodze dojazdowej uniemożliwiły wjazd m. in. podnośnikowi strażackiemu. Kierowca jedynego samochodu gaśniczego, który dojechał pod klatkę miał spore problemy, by wyminąć samochód dostawczy.

Organizacja ruchu przed tym blokiem nie zabrania jednak parkowania w tych miejscach, ale w przypadku dojazdu służb utrudnia szybkie działanie.

Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyny pożaru.

AKTUALIZACJA INFORMACJI:

81-latek był kolekcjonerem prasy, której już nigdzie nie można było kupić (m.in Dziennik Wieczorny, Trybuna Ludu, Gazeta Kujawska i wiele innych). Był Melomanem i fraszkopisarzem.

34 z 37
Ogień pojawił na 3 piętrze w bloku przy ul. 14 Pułku...
fot. PCz

Tragiczny pożar we Włocławku. Jedna osoba nie żyje

Ogień pojawił na 3 piętrze w bloku przy ul. 14 Pułku Piechoty 19 we Włocławku przed godziną 16.

Po wejściu do mieszkania strażacy znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety, nie udało się go uratować. Jak poinformował kpt. Adam Gdański z Miejskiego Stanowiska Kierowania PSP Włocławek, zmarły to 81-letni mężczyzna.

Pożar został szybko zauważony przez sąsiadkę, która wyszła na balkon. Jak podkreśla kobieta, nie wyglądało to na pierwszy rzut oka dramatycznie. Z mieszkania wydobywał się dym. Na szczęście jej szybka reakcja zapobiegła większej tragedii.

W wyniku pożaru zmarł 81-letni mężczyzna, który kolekcjonował w mieszkaniu gazety. Strażacy byli w szoku, gdy weszli do mieszkania. Setki, jak nie tysiące kolekcjonerskich gazet stanęły na drodze strażakom. Gdyby pożar zauważony został trochę później, to prawdopodobnie kolekcjonowane gazety zdążyłyby się rozpalić.

Strażacy mieli utrudniony dojazd do bloku. Samochody zaparkowane na jedynej drodze dojazdowej uniemożliwiły wjazd m. in. podnośnikowi strażackiemu. Kierowca jedynego samochodu gaśniczego, który dojechał pod klatkę miał spore problemy, by wyminąć samochód dostawczy.

Organizacja ruchu przed tym blokiem nie zabrania jednak parkowania w tych miejscach, ale w przypadku dojazdu służb utrudnia szybkie działanie.

Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyny pożaru.

AKTUALIZACJA INFORMACJI:

81-latek był kolekcjonerem prasy, której już nigdzie nie można było kupić (m.in Dziennik Wieczorny, Trybuna Ludu, Gazeta Kujawska i wiele innych). Był Melomanem i fraszkopisarzem.

35 z 37
Ogień pojawił na 3 piętrze w bloku przy ul. 14 Pułku...
fot. PCz

Tragiczny pożar we Włocławku. Jedna osoba nie żyje

Ogień pojawił na 3 piętrze w bloku przy ul. 14 Pułku Piechoty 19 we Włocławku przed godziną 16.

Po wejściu do mieszkania strażacy znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety, nie udało się go uratować. Jak poinformował kpt. Adam Gdański z Miejskiego Stanowiska Kierowania PSP Włocławek, zmarły to 81-letni mężczyzna.

Pożar został szybko zauważony przez sąsiadkę, która wyszła na balkon. Jak podkreśla kobieta, nie wyglądało to na pierwszy rzut oka dramatycznie. Z mieszkania wydobywał się dym. Na szczęście jej szybka reakcja zapobiegła większej tragedii.

W wyniku pożaru zmarł 81-letni mężczyzna, który kolekcjonował w mieszkaniu gazety. Strażacy byli w szoku, gdy weszli do mieszkania. Setki, jak nie tysiące kolekcjonerskich gazet stanęły na drodze strażakom. Gdyby pożar zauważony został trochę później, to prawdopodobnie kolekcjonowane gazety zdążyłyby się rozpalić.

Strażacy mieli utrudniony dojazd do bloku. Samochody zaparkowane na jedynej drodze dojazdowej uniemożliwiły wjazd m. in. podnośnikowi strażackiemu. Kierowca jedynego samochodu gaśniczego, który dojechał pod klatkę miał spore problemy, by wyminąć samochód dostawczy.

Organizacja ruchu przed tym blokiem nie zabrania jednak parkowania w tych miejscach, ale w przypadku dojazdu służb utrudnia szybkie działanie.

Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyny pożaru.

AKTUALIZACJA INFORMACJI:

81-latek był kolekcjonerem prasy, której już nigdzie nie można było kupić (m.in Dziennik Wieczorny, Trybuna Ludu, Gazeta Kujawska i wiele innych). Był Melomanem i fraszkopisarzem.

36 z 37
Ogień pojawił na 3 piętrze w bloku przy ul. 14 Pułku...
fot. PCz

Tragiczny pożar we Włocławku. Jedna osoba nie żyje

Ogień pojawił na 3 piętrze w bloku przy ul. 14 Pułku Piechoty 19 we Włocławku przed godziną 16.

Po wejściu do mieszkania strażacy znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety, nie udało się go uratować. Jak poinformował kpt. Adam Gdański z Miejskiego Stanowiska Kierowania PSP Włocławek, zmarły to 81-letni mężczyzna.

Pożar został szybko zauważony przez sąsiadkę, która wyszła na balkon. Jak podkreśla kobieta, nie wyglądało to na pierwszy rzut oka dramatycznie. Z mieszkania wydobywał się dym. Na szczęście jej szybka reakcja zapobiegła większej tragedii.

W wyniku pożaru zmarł 81-letni mężczyzna, który kolekcjonował w mieszkaniu gazety. Strażacy byli w szoku, gdy weszli do mieszkania. Setki, jak nie tysiące kolekcjonerskich gazet stanęły na drodze strażakom. Gdyby pożar zauważony został trochę później, to prawdopodobnie kolekcjonowane gazety zdążyłyby się rozpalić.

Strażacy mieli utrudniony dojazd do bloku. Samochody zaparkowane na jedynej drodze dojazdowej uniemożliwiły wjazd m. in. podnośnikowi strażackiemu. Kierowca jedynego samochodu gaśniczego, który dojechał pod klatkę miał spore problemy, by wyminąć samochód dostawczy.

Organizacja ruchu przed tym blokiem nie zabrania jednak parkowania w tych miejscach, ale w przypadku dojazdu służb utrudnia szybkie działanie.

Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyny pożaru.

AKTUALIZACJA INFORMACJI:

81-latek był kolekcjonerem prasy, której już nigdzie nie można było kupić (m.in Dziennik Wieczorny, Trybuna Ludu, Gazeta Kujawska i wiele innych). Był Melomanem i fraszkopisarzem.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Młodzi artyści dokonywali cudów – wystarczyły im kartki i farby. Malowali wodę

Młodzi artyści dokonywali cudów – wystarczyły im kartki i farby. Malowali wodę

7 stref dających 7 nowych szans rozwojowych - tak chce zmieniać się Toruń

7 stref dających 7 nowych szans rozwojowych - tak chce zmieniać się Toruń

To wydarzy się w Akacjowej 38 po 15 maja. Wiadomo, kto był ojcem dziecka Teresy

To wydarzy się w Akacjowej 38 po 15 maja. Wiadomo, kto był ojcem dziecka Teresy

Zobacz również

Podlej tym róże, a będą intensywnie kwitły przez cały sezon! Oto przepisy na nawozy

Podlej tym róże, a będą intensywnie kwitły przez cały sezon! Oto przepisy na nawozy

W podróż z Bydgoszczy na Hel zabierze nas pociąg Latarnik. Wiemy, kiedy pierwszy kurs

W podróż z Bydgoszczy na Hel zabierze nas pociąg Latarnik. Wiemy, kiedy pierwszy kurs