Około godziny 2 w nocy z 25 na 26 grudnia do szpitala w Toruniu przywieziony został 60-letni mężczyzna, którego przechodnie znaleźli leżącego w pobliżu Parku Tysiąclecia na toruńskim Podgórzu. Lekarze próbowali uratować mu życie, ale niestety nie udało się. Mężczyzna zmarł po kilku godzinach od przywiezienia do szpitala. Jak informuje toruńska policja, 60-latek nie miał stałego adresu zamieszkania.
- Mężczyzna trafił do szpitala około godziny 2 w nocy. Około godziny 5 zostaliśmy poinformowani przez szpital o jego śmierci – informuje Wioletta Dąbrowska, rzeczniczka toruńskiej policji. - Wszystko wskazuje na to, że przyczyną zgonu było wychłodzenie organizmu. Nic nie wskazuje na to, że do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi toruńska policja.