Pożar kamienicy w Poznaniu
W nocy z 24 na 25 sierpnia doszło do podwójnego wybuchu w kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 w Poznaniu. Akcja gaśnicza kamienicy trwała całą noc. Ogień pojawił się w piwnicy w wyniku eksplozji i w ciągu zaledwie 30 minut zajął wyższe kondygnacje. Wszyscy mieszkańcy zostali ewakuowani. W wyniku pożaru rannych łącznie zostało 14 osób - 11 strażaków i trzy postronne osoby.
W pożarze w Poznaniu zginął strażak z Włocławka
Podczas akcji w kamienicy w Poznaniu zginęło dwóch strażaków - Patryk Michalski oraz Łukasz Włodarczyk. Byli młodzi. Jeden z nich miał 34 lata i 12 lat stażu pracy, a drugi 33 lata i 11 lat stażu.
Patryk Michalski związany był z naszym regionem. Pochodził z miejscowości Cyprianka (gm. Fabianki, powiat włocławski). Początkowo służył w Jednostce Ratunkowo-Gaśniczej PSP we Włocławku. Strażacy z włocławskiej jednostki wspominają go bardzo ciepło.
- Był pomocny, miły i naprawdę bardzo fajny. Był nurkiem, sportowcem. Wspominamy go bardzo dobrze i ciepło — mówił bryg. mgr. Mariusz Bladoszewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP we Włocławku.
Apel strażaków z Poznania
Dzisiaj o godz. 18:00 we wszystkich jednostkach PSP i OSP, włączone zostały sygnały świetlno-dźwiękowe, by oddać hołd tragicznie zmarłym strażakom z Poznania, który zginęli w trakcie działań ratowniczo-gaśniczych. Do hołdu dołączą się także policjanci.