Przypomnijmy, że poniedziałek (18 czerwca) po południu w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Romera w Słupsku doszło do nieszczęśliwego wypadku. Ze wstępnych informacji wynika, że w jednym z mieszkań 3-letnie dziecko zatrzasnęło się w pralce.
Prokuratura prowadzi czynności wyjaśniające
- Prowadzimy postępowanie pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci - informuje prok. Piotr Nierebiński, Prokurator Rejonowy w Słupsku.
- Na chwilę obecną nie mamy dowodów, by ktoś w sposób przestępny przyczynił się do tej śmierci. Nasze czynności zmierzają do tego, aby w sposób wszechstronny wyjaśnić tę sprawę.
Nieszczęśliwy wypadek podczas zabawy
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zatrzaśnięcia w trzylatka w pralce doszło podczas zabawy w chowanego. Pralka nie została włączona, a rodzice byli w tym czasie w domu. Pozostają w szoku.
- Na chwilę obecną nie były z nimi realizowane czynności - Przesłuchanie rodziców nastąpi, kiedy będzie to możliwe. Planujemy wykonanie sekcji - mówi prok. Nierebiński.
3-latek trafił do szpitala w krytycznym stanie. Walka o życie trzylatka była bardzo długa. Niestety kilka minut po godzinie drugiej w nocy dziecko zmarło.