Do końca wakacji prawie miesiąc, ale niektórzy już myślą o roku szkolnym. Sprawdziliśmy, ile kosztuje wysłanie do szkoły ucznia pierwszej klasy podstawówki i gimnazjum.
<!** Image 3 align=none alt="Image 194303" sub="Dorota Gondek ze sklepu papierniczego „Pelikan” w Bydgoszczy prezentuje przybory szkolne, po które już niedługo zaczną ustawiać się kolejki. Fot.: Dariusz Bloch">
W sklepach papierniczych na razie pustawo, choć kłopotów z zaopatrzeniem nie ma i kupić można wszystko, co potrzebuje uczeń. Z wyjątkiem podręczników.
- Pierwszego zwiększonego napływu klientów spodziewamy się po długim sierpniowym weekendzie, czyli w drugiej połowie miesiąca - mówi Renata Barańska, właścicielka sklepu papierniczego „Pelikan” przy ul. Gdańskiej.
Ceny „pierwsza klasa”
Niestety, ceny artykułów szkolnych nie napawają już takim optymizmem. Rodzice pierwszoklasistów, zarówno szkoły podstawowej, jak i gimnazjum, muszą być gotowi na łączny wydatek kilkuset złotych.
<!** reklama>
Zacznijmy od tornistra dla pierwszoklasisty. Powinien być on dobrej jakości, ze sztywnym, a jednocześnie miękko wyściełanym tyłem, żeby nie powodował skrzywienia pleców siedmiolatka. Taki tornister kosztuje 104 zł. Do tego piórnik z kredkami, ołówkiem i gumką - razem 22 zł, ponadto zeszyty, farby, plastelina, blok rysunkowy, nożyczki i klej w sztyfcie - kolejne 156 zł 80 gr.
Moda szkolna też kosztuje
W przypadku gimnazjalisty tornister nie gra już takiej roli, można więc wydać na niego znacznie mniej - 58 zł. Piórnik typu tuba - popularny wśród gimnazjalistów - kosztuje 11 zł 50 gr. Gimnazjalnemu pierwszoroczniakowi trzeba kupić zeszyty, komplet geometryczny, cyrkiel, długopis, ołówek, gumkę, blok rysunkowy, blok techniczny, za co razem zapłacimy aż 91 zł 50 gr.
- Są też droższe przybory. Prawdziwym hitem ostatnich miesięcy są wszelkiego rodzaju artykuły szkolne z wizerunkami „Monster High”. To niezwykle popularne przybory. Zwłaszcza wśród dziewczynek - mówi Renata Barańska.
Podręczniki szkolne każdego roku stanowią główny wydatek rodziców. Listę książek ustalają szkoły, a tytuły znane są zwykle na długo przed nowym rokiem szkolnym.
Podręczniki z rabatami
- W naszej księgarni już widać ruch. Im bliżej roku szkolnego, tym więcej osób kupuje podręczniki, zeszyty i okładki do nich, bo takie też sprzedajemy - mówi Irena Małecka, kierowniczka księgarni „Matras” przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy.
Zajmijmy się podręcznikami dla ucznia pierwszej klasy szkoły podstawowej. Do podstawówki książki kupuje się w pakietach, obejmujących podręczniki i zeszyty ćwiczeń. „Wesoła szkoła i przyjaciele” kosztuje 196 zł 20 gr, „W nowej już szkole” - 198 zł 90 gr, „Razem w szkole” - 196 zł 20 gr, „Raz, dwa trzy, teraz my” - 205 zł 2 gr, „Elementarz XXI wieku” - 205 zł 2 gr. Dodatkowe wydatki to podręczniki i ćwiczenia do języka obcego i religii. Łącznie za podręczniki często trzeba zapłacić więcej niż 250 zł.
Inaczej jest w pierwszej klasie gimnazjalnej, gdzie obowiązuje większe zróżnicowanie tytułów książek. Ale i w tym przypadku koszt kompletu podręczników rzadko mieści się w 300 zł. Najdroższe są podręczniki do nauki języków obcych - kosztują od 30 do 60 zł.
Niektóre księgarnie oferują rabaty np. do 15 dnia każdego miesiąca, w zależności od kwoty wydanej na podręczniki, można uzyskać 5-, 7-, a nawet 10-procentową zniżkę.
Komu pomoże państwo?
Inną formą wsparcia jest rządowy program „Wyprawka szkolna”. W 2012 roku o pomoc dla ucznia pierwszej klasy szkoły podstawowej będą mogli zwracać się rodzice i opiekunowie z rodzin, w których dochód na osobę nie będzie wyższy niż 504 zł netto. Rodzice uczniów pozostałych klas objętych programem będą mogli nadal ubiegać się o pomoc, jeśli dochód w rodzinie nie przekracza 351 zł netto na osobę. W tym roku program obejmuje uczniów klas I-IV szkoły podstawowej oraz uczniowie klas I zasadniczych szkół zawodowych, LO i techników, a ponadto uczniów słabowidzących, niesłyszących, z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim oraz z niepełnosprawnościami sprzężonymi ze szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych.