Blisko miesiąc po wyborach nowi posłowie i senatorowie złożyli ślubowania. W trakcie pierwszego posiedzenia Sejmu i Senatu przemówienia wygłosili marszałkowie seniorzy oraz prezydent.
Sejm NA ŻYWO Transmisja z 1. posiedzenia IX kadencji
Sejmowe wystąpienie prezydenta zostało oceniono jako „kampanijne”. Andrzej Duda mówił o potrzebie jedności w narodzie i zgodzie. - Polska jest jedna i proszę żebyście państwo zawsze o tym pamiętali - podkreślał prezydent. - Chciałbym, żebyście państwo teraz, na rozpoczęcie tej kadencji, na początek podali sobie rękę. Tak, zwyczajnie, jak ci, którzy spotykają się po to, żeby toczyć debatę o bardzo ważnych sprawach i umieją usiąść i spokojnie dyskutować. Po to, żeby się spotkać i rozejść w pokoju i w przyjaźni - apelował Duda, który sam podał rękę posłom z pierwszego rzędu ze wszystkich ugrupowań.
Andrzej Duda odwoływał się w swoim przemówieniu zarówno do słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego jak i premiera Tadeusza Mazowieckiego.
Nowi posłowie 2019: Lista wszystkich posłów. Nazwiska. Kto d...
Przywołując tych polityków prosił, „żeby język debaty nie był radykalny, żeby był językiem szacunku”. - Jest to Polsce niezwykle potrzebne i jestem głęboko przekonany, że jest to oczekiwane przez większość naszych rodaków - stwierdził.
- Bardzo proszę, żeby zachowania w Sejmie były zachowaniami o charakterze twórczym, a nie o charakterze destrukcyjnym, żeby zachowania nie gorszyły - apelował Duda, podkreślając przy tym, że „ludzie bardzo tego oczekują”.
Prezydent zwrócił również uwagę na bardzo wysoką frekwencję w wyborach. - W tym roku Polacy zdali doskonale swój egzamin wyborczy, idąc gremialnie zarówno do wyborów europejskich, jak i parlamentarnych. Z całego serca za to dziękuję. Ta silna legitymacja jest ogromnie potrzebna polskim posłom w Parlamencie Europejskim, potrzebna polskim posłom także w Sejmie i w Senacie - podkreślał.
Po przemówieniu prezydent Duda powrócił na mównicę, by powitać jeszcze byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, o czym zapomniał na początku wystąpienia, a za co został szybko skrytykowany w internecie przez polityków opozycji.
Podobnie uczynił marszałek senior Antoni Macierewicz, który również początkowo nie przywitał Kwaśniewskiego.
Przemówienie Macierewicza wywołało o wiele więcej emocji niż stonowane wystąpienie prezydenta Dudy. Marszałek senior Sejmu mówił m.in. o potrzebie rozliczenia się z przeszłością. - Chociaż w poprzedniej kadencji Sejmu przeprowadzono fundamentalne, niezwykle istotne zmiany w sprawach społecznych, gospodarczych i historycznych, odpowiedzialność za ostateczne uporanie się z ciemną spuścizną komunizmu spada na nas, panie posłanki i posłowie - przekonywał.
Kogo nie będzie w nowym Sejmie? Wyniki wyborów 2019. Z Wiejs...
- Wiemy co oznacza pozostawienie środowisk agenturalnych na ważnych stanowiskach w administracji publicznej, na wyższych uczelniach, wymiarze sprawiedliwości i w mediach. Wiemy jakie są zagrożenia geopolityczne, wynikające z utopijnej próby budowania neosocjalistycznego imperium i kto jest naszym rzeczywistym sojusznikiem strategicznym. Wiemy wreszcie, że naród, który nie jest w stanie obronić swojej niepodległości i odbudować potencjału demograficznego, musi upaść. Wiemy przed czym chcemy się bronić i dokąd chcemy dojść - przekonywał marszałek senior.
- Konstytucję można naprawiać, zamieniać, ulepszać, ale dzisiaj stoi ona ponad wszystkimi różnymi źródłami prawa - podkreślał Macierewicz. Po tych słowach posłowie opozycji skandowali „konstytucja”, a jedna z posłanek uniosła szalik z napisem „konstytucja”.
Macierewicz zwrócił uwagę na szeroką reprezentację wszystkich obywateli w Sejmie i fakt, że największego poparcie otrzymało Prawo i Sprawiedliwość. - Chociaż reprezentując wszystkie nurty polityczne narodu polskiego, jest ten Sejm bardzo zróżnicowany, to absolutna większość wyborców wsparła te ugrupowania, które jednoznacznie odwoływały się do wartości narodowych, niepodległościowych, katolickich - mówił.
Senatorowie 2019. Lista wszystkich nowych senatorów - nazwis...
Po przemówieniach każdy z posłów złożył krótkie ślubowanie, a wielu z nich dodawało „tak mi dopomóż Bóg”. O godz. 16 rozpoczęło się pierwsze, uroczyste posiedzenie Senatu. Marszałek senior Barbara Borys-Damięcka zainaugurowała je, odczytując wiadomość SMS od Olgi Tokarczuk, która napisała, że "przesyład dobrą i jasną energię". Pisarka była zaproszona przez Borys-Damięcką na pierwsze posiedzenie Senatu, ale nie pojawiła się na nim, z powodu dużej ilości innych obowiązków.
We wtorek wybrano nowych marszałków Sejmu i Senatu. Jedyną kandydatką na marszałka Sejmu była Elżbieta Witek (PiS). "Za" głosowało 314 posłów.
Późnym wieczorem wybrano też wicemarszałków Sejmu. Zostali nimi: Włodzimierz Czarzasty, Małgorzata Gosiewska, Małgorzata Kidawa-Błońska, Ryszard Terlecki i Piotr Zgorzelski.
Tomasz Grodzki marszałkiem Senatu
Ws. marszałka Senatu, w którym PiS ma tylko 48 senatorów na 100, rozmowy toczyły się do ostatniej chwili. Po ślubowaniu senatorów, które rozpoczęło się o godz. 16.30 i trwało kilkanaście minut, marszałek Barbara Borys-Damięcka zarządziła 40 minut przerwy. W tym czasie senatorowie mogli zgłaszać kandydatów na marszałka Senatu.
"Słuchajcie. Mamy w Senacie teraz przerwę. Prawie wszyscy wyszli. Pytają mnie dlaczego tu nadal siedzę. Odpowiedziałem, że wyjadę stąd z naszym marszałkiem, albo... wcale nie wyjdę" - napisał na Twitterze senator PO Adam Szejnfeld.
Kandydatem Prawa i Sprawiedliwości był dotychczasowy marszałek, Stanisław Karczewski. Z kolei PO, PSL i SLD zaakceptowały wspólnego kandydata - senatora PO Tomasza Grodzkiego.
Głosowanie rozpoczęło się tuż przed godziną 18. Następnie trwało liczenie głosów i o godzinie 19 ogłoszono wyniki. Marszałkiem Senatu został Tomasz Grodzki, który zdobył 51 głosów. 48 senatorów opowiedziało się za kandydaturą Stanisława Karczewskiego, a jeden senator wstrzymał się od głosu.
- To jest zwycięstwo demokracji - powiedział Grodzki po ogłoszeniu wyniku głosowania.
- Możemy się różnić, możemy się spierać, ale musimy pamiętać, że reprezentujemy jak mało kto majestat Rzeczypospolitej i potęgę tego narodu. Senat jest wyższą izbą parlamentu. Jeżeli ktoś myśli, że będziemy tylko rolą hamulcowego dla Sejmu, to jest w błędzie. Senat musi tylko i wyłącznie wrócić do swojej roli. Zamiast szybkiego prawa, ustanawiać dobre prawo - dodał.
Źródło: Senat/x-news
POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:
