Temu wydarzeniu kilka słów poświęcił Tomasz Gollob w swoim cotygodniowym felietonie dla "Przeglądu Sportowego".
- Cieszę się z tego, że Polonia Bydgoszcz utrzymała się w Nice PLŻ. Cieszę się, bo tata, który jest prezesem klubu, uratował się przed spadkiem będąc w niezwykle trudnej sytuacji. Ojciec stwierdził, że wygrał sport i ja się pod tym podpisuję. Było po drodze trochę kłopotów, ale teraz jest długa prosta - napisał najsłynniejszy wychowanek bydgoskiego klubu.