https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To w Bydgoszczy będą malować olbrzymy

Wojciech Mąka
Hangar do przeglądów i malowania dużych, nie tylko wojskowych, samolotów wyrasta w zachodniej części bydgoskich WZL
Hangar do przeglądów i malowania dużych, nie tylko wojskowych, samolotów wyrasta w zachodniej części bydgoskich WZL Tomasz Czachorowski
Nowy hangar remontowy dla wielkich samolotów w bydgoskich Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 wprost rośnie w oczach. Uruchomienie ma nastąpić wiosną.

[break]
To sztandarowa inwestycja WZL. Koszt wynosi 40 milionów zł.

Jeden jeszcze w Powidzu

Przypomnijmy, że wyniki przetargu na budowę nowego obsługowo-malarskiego hangaru dla samolotów transportowych i pasażerskich wraz z płytą przedhangarową ogłoszono w kwietniu. Głównym wykonawcą inwestycji jest firma Warbud SA.

- Hangar będzie składał się z dwóch części, dzięki czemu zapewni możliwość obsługi i realizacji prac malarskich na samolotach wojskowych oraz pasażerskich - mówi Daniel Ciechalski, rzecznik WZL w Bydgoszczy.

PRZECZYTAJ:Bydgoszcz halami stoi

Hala obsług została zaprojektowana i powstaje tak, żeby można było w niej przeprowadzać przeglądy techniczne i obsługowe głównie samolotów Lockheed Hercules C-130E - średnich czterosilnikowych wojskowych maszyn transportowych o napędzie turbośmigłowym produkcji amerykańskiej. Mogą we niej oczywiście być także obsłużone inne samoloty cywilne takiej wielkości, np. typu Boeing 767-300, Boeing 737-900ER czy Airbus A-320-200. O ogromie hali niech świadczy fakt, że będzie miała ona powierzchnię ponad 3,7 tys. metrów kwadratowych!

- Hala malarni będzie dostosowana do obsługi średniodystansowych samolotów transportowych i pasażerskich - mówi rzecznik WZK. - Będzie mieć niezbędne nowoczesne instalacje i wyposażenie dla przeprowadzenia profesjonalnego i bezpiecznego procesu malowania płatowca.

Pierwsze działania, które zostaną wykonane w nowym hangarze, to tzw. obsługi wyższego rzędu na samolotach C-130E Hercules, które obecnie realizowane są w macierzystej bazie C-130 w Powidzu. Aktualnie pracownicy WZL przeprowadzają przegląd struktury płatowca na pierwszym samolocie, a przegląd kolejnych czterech herculesów będą mogli wykonać już w nowym hangarze. Hala będzie miała powierzchnię niewiele mniejszą od tej obsługowej - 3,6 tys. metrów kwadratowych.

Tutaj będzie taniej

W WZL nie ukrywają, że już w tej chwili prowadzą rozmowy z międzynarodowymi korporacjami, które specjalizują się w lotnictwie cywilnym.

- Prezentujemy nowe możliwości usługowe i prowadzimy negocjacje dotyczące przyszłej współpracy - mówi Daniel Ciechalski, podkreślając, że zakłady do tej pory obsługiwały samoloty klasy C, a po dokończeniu nowych hal będzie w Bydgoszczy możliwe przeprowadzanie przeglądów i remontów samolotów klasy D, a więc mających rozpiętość skrzydeł do 52 metrów!

Aktualnie nie istnieje w Polsce żadna certyfikowana malarnia samolotów. Najbliższe zlokalizowane są w czeskiej Ostrawie oraz na terenie Niemiec.

- Z ekonomicznego punktu widzenia, właścicielom samolotów eksploatowanych w Niemczech opłaca się korzystanie z usług w Polsce czy Czechach, z uwagi na niższe koszty pracy - uważają w WZL.

Zgodnie z planami budowa ma zakończyć się wiosną przyszłego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
air12
No tak, podobno już coś pomalowali. Słyszałem od chłopaków, że nie chcą się na razie chwalić tak kiepsko pomalowanym samolotem (domyślcie się jaki, mało jest Saab'ów na znakach SP-...). ;-)
Sami mówią, że chyba szybko skrzydeł nie rozwiną.
M
Mechanior81
To nieporozumienie, czy celowe działanie?!
A LOTAMS w Warszawie, gdzie maluje się samoloty dla KLM, Lufthansy, LOTu i wielu innych Operatorów w tym nawet z Australii?!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski