Czy ktoś pomyślał kiedyś, że hala „Łuczniczki” zastąpi legendarną Operę Leśną? Tymczasem to w Bydgoszczy 28 i 29 sierpnia (start o 20.00) odbędzie się transmitowana przez ogólnopolską telewizję trzecia edycja Hit Festiwalu, podczas którego publiczność za pomocą SMS-ów wybiera polski i zagraniczny przebój lata. Będą więc hity, ale nie zabraknie też gwiazd.
<!** Image 2 align=right alt="Image 156085" sub="Sophie Ellis">To zupełnie inny festiwal niż ten spod znaku smooth, który przysparza ostatnio naszemu miastu splendoru i reklamy. Lato ma jednak swoje prawa i słonecznymi hitami rządzą inne (nazwijmy je wakacyjnymi) reguły. To zgodnie z nimi wybrane przeboje towarzyszą nam na plaży i w dyskotekach. A fakt, że tym razem rywalizacja o miano hitu odbędzie się nad Brdą, znowu zwróci oczy wielu ludzi ku naszemu miastu. Że nie będą to melomani zainteresowani Bydgoskim Festiwalem Muzycznym czy Bydgoskim Festiwalem Operowym? Gusta są różne i podobno nie dyskutuje się o nich. Może to i lepiej, bo łatwo wtedy przegapić szansę.
Sopot oddał pole
O Bydgoszcz Hit Festiwalu mówi się, że zaistniał tylko dlatego, że Opera Leśna musiała w końcu zostać poddana zapowiadanemu od dawna remontowi. Wymienione będzie zadaszenie, zmodernizowana i powiększona do 6 tys. miejsc widownia, wyremontowane zaplecze i drogi dojazdowe. - Sopot sam strzelił sobie w kolano nie proponując nic w zamian - ripostuje Tomasz Maliszewski, szef bydgoskiego Radia „Eska”, współorganizującego z TVP 2 festiwal. - A Bydgoszcz wykorzystała okazję anektując coś, co jest sprawdzone, żeby nie skończyło się tak, jak z Bursztynowym Słowikiem, który przepadł - dodaje, przypominając, że umowa z naszym miastem została podpisana na minimum 3 lata, choć remont planuje się skończyć w 2011 r. Maliszewski uważa, że władze miasta wiele robią dla jego promocji, ale sam przykładając do tego rękę, ciągle czuje potrzebę tłumaczenia, dlaczego nie stać nas np. na festiwal offowy, tylko idziemy w tak mało ambitne przedsięwzięcia. - Śmieszy mnie, że gdy Kasia Wilk zaśpiewała u nas w Hitach na Czasie to była passe, a jak na Smooth Festivalu, to już okey! - podsumowuje, przyznając, że prywatnie i tak słucha dużo ostrzejszej muzyki.
<!** reklama>SMS-owa bitwa
Tak czy inaczej, w Bydgoszczy w ostatni weekend sierpnia 15 rodzimych wykonawców i tyluż zagranicznych walczyć będzie o 30 tys. zł nagrody, statuetkę i wyśpiewany dla swojego przeboju tytuł hitu lata. - Jako że jest to projekt typowo telewizyjny (stąd zresztą musi się odbywać w „Łuczniczce”, a nie w plenerze), to publiczność powiększona o tę telewizyjną zdecyduje SMS-ami o tym, jaka piosenka wygra - przypomina szef bydgoskiej „Eski”.
<!** Image 3 align=none alt="Image 156085" sub="Magda Femme i Iwona Wegrowska na planie klipu">I tak 28.08. w konkursowe szranki stanie nazywana „polską Lady Gagą” Candy Girl, zaśpiewa grupa poznańskich nastolatków The Pupils, dwóch didżejów: Adamus i Mafia Mike wystąpi jako Wet Fingers, zawalczy też ongiś doceniony już przez żurnalistów zespół Video. Swoje hity przedstawią też: Five Colors, Kalwi & Remi, Mrozu, Robert M i Volver oraz Kasia Cerekwicka, frontman Papa Dance, Paweł Stasiak, i nieoczekiwany duet Magdy Femme i Iwony Węgrowskiej. Jest szansa, że trochę ostrzej zagrają kapele IRA i ROAN oraz Szymon Wydra. Z piętnastki zagranicznej w pierwszym rzędzie trzeba wymienić duńskich perkusistów z Safri Duo z „Helele”, soulową Szwedkę Pauline i podobać się powinna dyskotekowa „Morena” Toma Boxera feat. Antonia. Znany jest już u nas Lou Bega, z którym trudno zderzyć alternatywny Flanders czy mołdawskiego Dan Balana. Listę dopełniają: Wildboyz feat. Ameerah, Carina Dahl, Locnville, Part Six, Sabrina Washington, Safura, Saint Lu, Julissa Veloz i Velvet.
<!** Image 4 align=none alt="Image 156085" sub="Safri Duo / Fot. www.safriduo.dk">Laureaci na bis
Po meandrach konkursowych zmagań sprawnie poprowadzą nas Agnieszka Szulim z Maćkiem Kurzajewskim, znani z telewizyjnego okienka, i Kinga Zdrojewska z didżejem Jankesem z „Eski”. Dzięki czemu zobaczymy, jaki utwór zdetronizuje „Ayo Technology”, którym w zeszłym roku wyśpiewała tytuł zagranicznego hitu lata Katerina, będąca gościem specjalnym pierwszego dnia Bydgoszcz Hit Festiwalu. Towarzyszyć jej będzie czarnoskóra Brytyjka, specjalizująca się w soulu i R&B Alexandra Burke oraz rodzimy Feel. Gwiazdą drugiego dnia będzie mająca na koncie wiele popowych przebojów brytyjska wokalistka Sophie Ellis Bextor, która wystąpi z francuskim didżejem i multiinstrumentalistą, jakim jest Junior Caldera. Kto wie jednak, czy nie przyćmi jej diva rodzimej estrady Edyta Górniak, ale by tradycji stało się zadość, zaśpiewa też Ewa Farna, której piosenka „Cicho” wygrała rok temu. - W ratuszu zapadła decyzja, że laureatów Bydgoszcz Hit Festiwalu będzie można oklaskiwać jeszcze 25.09. w Fordonie podczas koncertu „Z nami nie kończy się lato”, a oprócz zdobywców tytułu hitu polskiego i zagranicznego chcemy, by wystąpił bydgoski ROAN, tak dodatkowo, no chyba że okaże się jednym z laureatów - zastrzega z uśmiechem Tomasz Maliszewski. Na fordoński koncert wstęp będzie wolny, bo też daleko mu będzie do oprawy telewizyjnego show z 28 i 29.08. Pierwszego takiego nad Brdą, ale - według zapowiedzi - nie ostatniego!
<!** Image 5 align=none alt="Image 156085" sub="Video / Fot. Jacek Piątek">Warto wiedzieć
Lista utworów konkursowych i przypisanych im numerów esemesowych na stronie: www.bydgoszczhitfestiwal.tvp.pl