Kibice czarnego sportu nie narzekają na brak emocji. Od kwietnia trwa walka o ligowe punkty, medale i awanse. O tym ostatnim marzy Abramczyk Polonia i wszyscy bydgoscy kibice. Drużyna była wymieniana jako jeden z faworytów rozgrywek, a walka zapowiadała się emocjonująco. Tor zweryfikował nieco oczekiwania, ale walka trwa...
W oczekiwaniu na ostateczne rozstrzygnięcia sezonu przypominamy kawał historii bydgoskiego żużla - parking przy Sportowej 2. To miejsce w którym przez lata rezydowali bracia Tomasz i Jacek Gollobowie, Piotr Protasiewicz czy wielu innych, znakomitych żużlowców. Miejsce, gdzie zapadały ważne decyzje, gdzie zawodnicy świętowali wygrane i przeżywali porażki.
Żużlowy parking Polonii kilka lat temu przeszedł gruntowną przebudowę. Zniknęły stare boksy zawodników (z tym najsłynniejszym, boksem nr 1), lokalizację zmieniła brama wjazdowa na tor, miejsce jest bardziej nowoczesne i przystające do wymogów profesjonalnej ligi.
Kibice, zwłaszcza ci starsi, z sentymentem wspominają jednak stary parking, gdzie tworzyła się historia Polonii. Zobaczcie, co działo się tam w ostatnich latach. Poznajecie wszystkich? Pamiętacie ich? >>>>
