To już pewne, Iga Świątek zagra w WTA Finals. Ashleigh Barty zakończyła sezon

W kończącym sezon turnieju WTA Finals rywalizuje osiem tenisistek. Dotychczas pewne występu w Guadalajarze w Meksyku były cztery zawodniczki. To Karolina Pliskova, Barbora Krejcikova, Aryna Sabalenka i Ashleigh Barty. Ale przez decyzję tej ostatnie, liderki rankingu WTA, do grona pewniaczek wskoczyła Iga Świątek. Ponadto awans przyklepała Maria Sakkari, awansując w piątek do ćwierćfinału zawodów w Moskwie.

Wprawdzie Świątek jeszcze przed weekendem nie była pewna występu w Meksyku, będąc w wirtualnym rankingu na szóstym miejscu, ale stało się to po rezygnacji Ashleigh Barty. 25-letni Australijka to numer jeden światowego rankingu i zwyciężczyni WTA Finals 2019 w chińskim Shenzem. Postanowiła zakończyć tegoroczne starty, rezygnując także z występu w drużynie narodowej.

- To była trudna decyzja, ale priorytetem jest moje ciało oraz regeneracji po sezonie 2021. Chcę skupić się na przygotowaniu do początku sezonu w Australii - wyjaśniła w oświadczeniu zwyciężczyni tegorocznego Wimbledonu, która pozostanie liderką rankingu WTA. Głównie przez ćwierćfinałową porażkę w Moskwie Sabalenki, która jest wiceliderką.

Natomiast przed Świątek, która w rankingu jest 11., debiut w prestiżowym turnieju WTA Finals. Zakwalifikowała się do niego m.in. dzięki dobrej postawie w wielkoszlemowych zawodach. W każdych dotarła przynajmniej do czwartej rundy, a we French Open odpadła w ćwierćfinale. Ponadto w pierwszej połowie roku wygrała zawody w Adelajdzie i w Rzymie. Obecnie ma 3226 punktów.

20-letnia tenisistka z Raszyna będzie drugą Polką, która wystąpi w WTA Finals. W poprzedniej dekadzie regularnie w turnieju występowała Agnieszka Radwańska, która wygrała zawody w 2015 r. w Singapurze.

WTA Finals 2021 w Guadalajarze odbędzie się od 10 do 17 listopada.