Tirowiec przestrzelił w osobówce szybę

W ten sposób chciał zachęcić kierowcę opla do szybszej jazdy. Policjanci nigdy wcześniej nie mieli do czynienia z podobnym zdarzeniem.

Kierowca opla corsy, 33–letni mieszkaniec Konina, dodzwonił się do komendy w Mogilnie.

- Opowiedział dyżurnemu, że jedzie drogą krajową w kierunku Strzelna za ciężarówką, której kierowca strzelał do jego samochodu. Wyjaśnił, że w oplu ma przestrzeloną tylną szybę - relacjonuje kom. Tomasz Rybczyński z policji w Mogilnie.

Do ostrzelania auta doszło na skrzyżowaniu dróg w Pątnowie, koło Konina.

- Zgłaszający miał duży udział w zatrzymaniu kierowcy tira, bowiem po ostrzelaniu zawrócił i jechał za pojazdem przekazując bieżące informacje dyżurnemu z Mogilna - przyznaje policjant. - W Strzelnie na ul. Powstańców Wielkopolskich, przy wjeździe do miasta, policjanci wystawili posterunek kontrolny. Tam zatrzymali wskazywanego sprawcę.

<!** reklama>Mężczyzna początkowo udawał, że nie wie o co chodzi. 55 –latek z Bełchatowa zmienił zdanie kiedy policjanci w kabinie ciężarowego iveco znaleźli pistolet pneumatyczny z amunicją.

Tłumaczył, że strzelał do opla, bo jego kierowca jechał przed nim za wolno.

Sprawą zajmą się teraz policjanci z Konina, bo to na terenie ich działania doszło do przestępstwa. Mężczyźnie za narażenie kierowcy opla na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz uszkodzenie samochodu grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.