Z powodu zagrożenia koronawirusem rozgrywki piłkarskie we Włoszech zostały zatrzymane. Thiago Cionek ostatni mecz w barwach SPAL rozegrał 8 marca, w międzyczasie nie stracił jednak formy. Lokalny dziennik "Nuova Ferrara" donosi, że urodzony w Brazylii reprezentant Polski w sobotę był świadkiem kradzieży w tabaccherii. [sklepie z m.in. artykułami tytoniowymi - red.] Bez zastanowienia ruszył w pościg za złodziejem i szybko go zatrzymał.
Za bohaterski czyn Cionkowi podziękował telefonicznie burmistrz Ferrary Alan Fabbri.
- To był niesamowicie altruistyczny i wielkoduszny gest. Należy go docenić zwłaszcza w tym trudnym dla całego kraju momencie - cytuje "Nuova Ferrara" burmistrza, który nawiązał do sytuacji związanej z pandemią koronawirusa. - Zareagował na kradzież, nie bał się gonić złodzieja po ulicy i go powstrzymał. Thiago pokazał, że kocha to miasto i dba o nie. W tych trudnych czasach, kiedy musimy trzymać się od siebie na odległość, jego zachowanie powinno nas zjednoczyć - dodał Fabbri.
ZOBACZ TEŻ:
