Długi weekend nie dla wszystkich był porą odpoczynku. Wczoraj w całym kraju z testem z języka polskiego zmagało się 460 tysięcy młodych ludzi.
<!** Image 2 align=right alt="Image 51721" sub="Niektórzy maturzyści z I Liceum Ogólnokształcącego w Świeciu przed wczorajszym egzaminem z języka polskiego byli wyraźnie zestresowani">- Do egzaminu przystąpiło 100 procent maturzystów, czyli 88 uczniów, a także jedna osoba, która w zeszłym roku nie zdała i teraz przystąpiła do poprawki - mówi Adam Kufel, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Świeciu.
Jak dodaje, liczy na to, że licealiści dobrze poradzą sobie z tym sprawdzianem. W ubiegłym roku „biały ogólniak” wypadł najlepiej spośród wszystkich szkół w naszym powiecie. Czy i w tym roku powtórzy sukces, okaże się pewnie za kilka miesięcy.
- Jeśli miałbym powiedzieć, który przedmiot króluje w naszej szkole, to jest to zdecydowanie geografia - podkreśla Adam Kufel. - Zdawać ją będzie aż 45 osób. W dalszej kolejności wybierane są biologia i matematyka. Tylko nieliczni wybrali fizykę i chemię. Wśród języków obcych dominuje oczywiście angielski.
<!** reklama left>W I Liceum Ogólnokształcącym w Świeciu egzamin zdawały 102 osoby, w tym 5 na poziomie rozszerzonym. Także tutaj najwięcej uczniów postanowiło, że zdawać będzie geografię i język angielski.
Przed egzaminem maturzyści byli wyraźnie zestresowani. Jednak z sali egzaminacyjnej większość z nich wychodziła z uśmiechem.
- Myślę, że poradziłam sobie dobrze z egzaminem, bo w porównaniu z próbnym był dużo łatwiejszy - komentuje Michalina Klonecka, maturzystka z I LO w Świeciu. - Pomogło mi na pewno także to, że nie byłam nadmiernie zestresowana. Czekają mnie teraz jeszcze egzaminy z języka angielskiego, geografii i wiedzy o społeczeństwie. Jeżeli uzyskam wystarczającą liczbę punktów, zamierzam iść na studia na UKW w Bydgoszczy.
Dobrej myśli jest również Monika Kamińska, także uczennica „czerwonego”. Jej zdaniem, matura z języka polskiego była w miarę prosta. Trudność sprawiało jej czytanie ze zrozumieniem. Ma jednak nadzieję, że dobrze jej poszło.
- Duża liczba punktów jest dla mnie bardzo ważna, bo chciałabym studiować na UMK w Toruniu - podkreśla Monika Kamińska. - Najpierw muszę jeszcze przebrnąć przez angielski, geografię i przez egzaminy ustne.
Już w najbliższy poniedziałek maturzyści zmagać się będą z językiem angielskim. We wtorek pisać będą test z wiedzy o społeczeństwie i historii sztuki. W środę zmierzą się z językiem niemieckim i włoskim, w czwartek z geografią i historią sztuki, a w piątek z biologią. O innych egzaminach napiszemy w kolejnych wydaniach „Expressu”.