https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Teremiski. Śmiertelny wypadek przy pracy. 50-latek zabity przez upadające drzewo

(luk)
50-latek został trafiony w głowę i zmarł na miejscu. Mimo założonego kasku nie miał żadnych szans
50-latek został trafiony w głowę i zmarł na miejscu. Mimo założonego kasku nie miał żadnych szans Piotr Krzyżanowski
50-letni robotnik leśny został zabity przez upadające drzewo na ścieżce edukacyjnej. Do tragedii doszło 24 lutego w leśnictwie Teremiski.

Czterech pracowników zakładu usług leśnych usuwało zaatakowane przez kornika świerki. Gdy po zakończonej pracy mężczyźni wracali do samochodu, na jednego z nich przewróciła się brzoza, wyrwana z korzeniami prawdopodobnie podmuchem wiatru. 50-latek został trafiony w głowę i zmarł na miejscu. Mimo założonego kasku nie miał żadnych szans.

CZYTAJ TEŻ: Tragiczny wypadek w drukarni Pack Plus: Maszyna obcięła głowę pracownikowi

Ponad 30-metrowa brzoza była zdrowa i nie miała żadnych oznak chorobowych, wskazujących na potrzebę jej usunięcia. Wcześniej rosła osłonięta od wiatru przez otaczające ją świerki, niestety z powodu ataku kornika drzewa uschły i straciły igły, zmniejszając tę osłonę. Prawdopodobnie zamarcie okolicznych drzew miało także wpływ na poziom wód gruntowych, co mogło osłabić system korzeniowy brzozy.

Kibole Śląska Wrocław napadli na Biedronkę w Horodnianach

Horodniany. Napad kiboli Śląska na Biedronkę. 19 osób zatrzy...

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski