https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Teraz musi dotrzeć do facetów

Marcin Karpiński
Trener Piotr Makowski nie będzie miał już żadnych uwag do kobiet (chyba że do swojej żony, notabene siatkarskiej sędziny). Od wczoraj przygotowuje do nowego sezonu siatkarzy Delekty.

Trener Piotr Makowski nie będzie miał już żadnych uwag do kobiet (chyba że do swojej żony, notabene siatkarskiej sędziny). Od wczoraj przygotowuje do nowego sezonu siatkarzy Delekty.

<!** Image 2 align=none alt="Image 176342" sub="Na pierwszych zajęciach na bieżni w Sport Factory, od lewej: Dawid Konarski, Wojciech Jurkiewicz i Piotr Lipiński Fot. Tadeusz Pawłowski">Makowski zamienił żeńską drużynę Centrostalu na męską Delekty. Po raz pierwszy skorzystał z szansy poprowadzenia siatkarzy i raczej słusznie wybrał. Po pierwsze, może rozwijać się zawodowo, a po drugie - może być mu łatwiej znaleźć się w nowej rzeczywistości pracując nadal w Bydgoszczy.

- Ale o różnicach między żeńską a męską siatkówką będę mógł powiedzieć dopiero po sezonie - zaznacza na wstępie. - Z moim dotychczasowym klubem, Pałacem, rozstaliśmy się w zgodzie. Myślę, że na moim odejściu nie straci, a wręcz przeciwnie, jeszcze zyska. Jestem z osobami tam pracującymi w stałym kontakcie.

<!** reklama>Piotr Makowski zaczyna pracę w nowym klubie rześki i gotowy.

- Po raz pierwszy od trzech lat byłem na urlopie - mówi „Expressowi” - lecz od siatkówki nie dało się całkowicie uciec... Częścią tej pracy jest między innymi zbieranie informacji o rywalach, a latem, jak wiadomo, sporo się w tym temacie dzieje.

Delecta 2011/2012

<!** Image 3 align=right alt="Image 176342" sub="Trener Piotr Makowski po urlopie
już w barwach Delekty Fot. Tadeusz Pawłowski">Na pierwszych zajęciach w Sport Factory zabrakło Fina Anti Siltali i Słowaka Michała Masnego, którzy przygotowują się ze swoimi reprezentacjami do mistrzostw Europy.

Za Stanisława Pieczonkę i Martina Sopkę przyszli kolejni przyjmujący: Wojciech Gradowski i Marcin Wika. Ten pierwszy zaczynał karierę w BBTS Bielsko-Biała, ostatnio grał w AZS Częstochowa. Wika kilka sezonów spędził w Jastrzębskim Węglu, AZS Częstochowa i Resovii, ma na swoim koncie wszystkie medale mistrzostw Polski.

Konarski musi podołać zadaniu

Po rocznych występach w Częstochowie wrócił libero Michał Dębiec. A to oznacza, że z bydgoską drużyną pożegnał się Krzysztof Andrzejewski. - Trudno mi na razie oceniać wartość naszego zespołu. Na początku każdy trener będzie mówił, że ma silny skład. Liga wszystko zweryfikuje. A sezon zapowiada się naprawdę ciekawie. Cztery drużyny są bardzo mocne. Pozostałe będą chciały sprawić niespodziankę. Wierzę, że w tym gronie będzie Delekta - przyznaje jej nowy szkoleniowiec.

<!** Image 4 align=right alt="Image 176342" sub="Przyjmujący Wojciech Gradowski ma na koncie wicemistrzostwo Polski Fot. Tadeusz Pawłowski">Po odejściu Grzegorza Szymańskiego większa odpowiedzialność będzie natomiast spoczywać na barkach Dawida Konarskiego. - Dawid jest już w takim wieku, że musi sobie z tym radzić - kończy Makowski.

Prawie do końca sierpnia bydgoska ekipa będzie trenować w Bydgoszczy (w tym czasie przejdzie specjalistyczne badania, m.in. na zawartość tkanki tłuszczowej). Od 27 sierpnia do 7 września uczestniczyć będzie w zgrupowaniu w Cetniewie (w tym czasie zmierzy się z Treflem Gdańsk). Później zagra w Lidzbarku sparing z Olsztynem i wyjedzie na turniej do Ełku. Na tydzień przed ligą w ostatnim sparingu zagra z Olsztynem w Jarocinie.

Zmiany kadrowe

  • Odeszli: Krzysztof Andrzejewski (Stal Nysa), Stanisław Pieczonka (?), Martin Sopko (Al Nasr Dubaj), Grzegorz Szymański (AZS Politechnika Warszawa), Wojciech Serafin (Trefl Gdańsk);
  • Przybyli: Michał Dębiec i Wojciech Gradowski (obaj z AZS Częstochowa), Marcin Wika (KS Jastrzębski Węgiel), Rafał Obermeler (Młoda Liga);
  • Do zespołu na okres przygotowawczy (w miejsce Masnego) dołączył Piotr Sieńko jr
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski