
Nowsze urządzenia w uśpieniu pobierają przeciętnie do 20 W, czyli ok. ~110 kWh. To dodaje do rachunku za prąd ok. 82 zł w skali roku.

Tak jak wspominaliśmy wcześniej, urządzenia warto podłączyć do listwy, którą w każdym momencie z łatwością wyłączymy.

Ładowarki podłączone do sieci pobierają prąd, jednak są to śladowe ilości, które w niewielkim stopniu wpływają na wysokość opłacanych rachunków. Znacznie więcej energii pobierają, kiedy podłączone są do urządzeń, których akumulatory zostały już uzupełnione. Na szczęście wielu operatorów załączyło do telefonów funkcję, która przestaje go ładować, gdy bateria jest pełna.

Oszczędzanie możemy zacząć od wymiany obecnych świetlówek na żarówki energooszczędne lub LED. Nie zapominajmy także o starej zasadzie, że kiedy opuszczamy pomieszczenie, gasimy w nim światło. Chyba że za kilka minut mamy zamiar do niego wrócić – wtedy lepiej zostawić światło włączone.