- Zachęcam do sięgnięcia po lornetki i udania się na łąki, aby obserwować ptaki - mówi Dawid Kilon, miłośnik ptaków, student Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
<!** Image 3 align=none alt="Image 168987" sub="Cierpliwi mogą doczekać się widoku podrywających się do lotu czapli białych / Fot. Dawid Kilon">Co widać na naszym niebie?
Wielki ruch. To jest teraz taka ptasia autostrada. Odlatują na północ, do Skandynawii, między innymi, jemiołuszki, czeczotki, gile (chociaż niektóre z nich gniazdują i u nas). Przylatuje na tereny nadnoteckie i przelatuje nad nimi tysiące innych ptaków: gęsi, żurawi, kaczek, łabędzi& Jak to zwykle przed wiosną bywa.
Dlaczego upodobały sobie nasze okolice?
Dolina Noteci i tereny wokół niej nie są jedynymi w Polsce, nad którymi wiedzie szlak ptasich wędrówek. Trasy ich lotów związane są z dolinami rzek - są to tak zwane korytarze ekologiczne. Niedaleko więc można obserwować ptasie migracje także w dolinie Wisły.
W dolinie Noteci gniazduje wiele gatunków ptaków. Na całym jej obszarze jest ich ponoć 230.
Różnorodność rzeczywiście jest wielka. Ja obserwuję ptaki systematycznie od ośmiu lat i widzę, ale też wiem z innych źródeł, że niektórych, niestety, jest coraz mniej. Od lat nie widziałem, na przykład kolonii rycyków. Coraz mniej liczny jest kulik wielki, błotny ptak wielkości kury, z długim krzywym do dołu dziobem! Ostatnio zlokalizowano ledwie 10- 12 jego par, a w latach 80. było ich około 200 - co stanowiło blisko 40 procent populacji krajowej! W dużych zgrupowaniach naliczono do dziesiątek tysięcy dzikich gęsi białoczelnych i zbożowych, 2 tysięcy łabędzi niemych, do 700 łabędzi krzykliwych, do 600 łabędzi czarnodziobych, 6650 żurawi, 10000 czajek i 75 bielików.
Jakie ptaki są najbardziej charakterystyczne dla okolic Nakła
i Szubina?
Wiele z nich widzimy na co dzień i łatwo rozpoznajemy, jak bociana białego. Są też kaczki: krzyżówki, krakwy, czernice, głowienki& łabędzie nieme, gęsi gęgawy. Oprócz nich gniazdują też mniej znane ptaki, jak: bąki, bączki, bekasy
- kszyki, derkacze, dzięcioły czarne, dziwonie, łyski, podróżniczki, zielonki, zimorodki& Można spotkać czaple białe i siwe.<!** reklama>
Są drapieżniki?
Oczywiście i to nie tylko jastrzębie i sokoły. Nie ma wprawdzie orłów, ale są orliki i orłan-bielik. Są jeszcze błotniaki stawowe (bardzo nieliczny, lęgowy), krogulce, rybołowy, orliki krzykliwe, myszołowy, pustułki, sowa uszatka i płomykówka. Bardzo eleganckim ptakiem jest kania ruda, z pięknym rudym ogonem. Jest też kania czarna.
Te wszystkie ptaki wypatrzy tylko oko fachowca?
Fachowiec je rozpozna, a wypatrzeć, przy odrobinie cierpliwości, może każdy. Zachęcam do sięgnięcia po lornetki i udania się na łąki, aby podglądać ptaki. Z Nakła, czy Szubina daleko nie mamy. Najlepiej robić to wczesnym rankiem. Można zobaczyć wiele ciekawych rzeczy.
Na przykład?
Na łące koło Słupów w minionym tygodniu widzieliśmy tańce godowe żurawi i słyszeliśmy ich klangor. Wielkie szczęście trzeba mieć, aby trafić na bekasika, ptaszka z taką zdolnością do kamuflażu, że dzięki swojemu upierzeniu wtapia się w łąkę, czy trzcinowisko, a kiedy człowiek się do niego zbliży, potrafi uciec spod nogi dosłownie w ostatniej chwili. W powietrzu wisi, jak helikopter, pustułka, bezgłośnie ruszając skrzydłami. Tak samo zawieszonego pod niebem można zobaczyć śpiewającego skowronka. Szpaka, naśladującego inne ptaki, a nawet skrzypiące drzwi& Może uda się zrobić zdjęcie kolorowemu zimorodkowi. Albo i zobaczyć czaplę-bąka, który w sytuacji zagrożenia prostuje się, wyciąga dziób do góry, upodobniając się do trzciny, a sam odzywa się jakby ktoś dmuchał w butelkę.
Kto wstaje tak rano i cierpliwie wypatruje podobnych widoków?
Kto? Miłośnicy ptaków! Staramy się jednak zachęcić do tego innych. W ramach projektu edukacyjnego „Bliżej Natury”, koordynowanego przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, razem z Moniką Gomołą, prowadzimy kampanię o obszarze N2000 - Dolina Środkowej Noteci i Kanału Bydgoskiego, której celem jest przybliżenie lokalnej społeczności różnorodności ptaków i potrzebę ich ochrony. W projekt zaangażowaliśmy uczniów Gimnazjum w Potulicach i Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych
w Samostrzelu. Wspólnie z nimi będziemy organizować wyprawy
w teren dla mieszkańców, na które zapraszamy już niebawem!
Dawid
Kilon:
Student biologii i ochrony środowiska Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, prezes wydziałowego Koła Naukowego Przyrodników, a także członek lokalnej grupy „Bewik” Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Jest uczestnikiem projektu „Ptaki wokół nas”.
