https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Te mury budzą pożądanie

Marek Wojciekiewicz
Dwadzieścia mieszkań będzie liczył budynek socjalny powstający w Grucznie przy ulicy Świeckiej. Chętnych do zamieszkania jest jednak znacznie więcej.

Dwadzieścia mieszkań będzie liczył budynek socjalny powstający w Grucznie przy ulicy Świeckiej. Chętnych do zamieszkania jest jednak znacznie więcej.

<!** Image 2 align=none alt="Image 173496" sub="Budowa bloku socjalnego przebiega bardzo sprawnie, co napawa nadzieję ludziom jak pan Jerzy, dla którego wizja kolejnej zimy w barakowozie, to koszmar / Fot. Marek Wojciekiewicz">Jednopiętrowy blok z mieszkaniami socjalnymi w Grucznie nabiera bardzo realnych kształtów. Z ziemi wyłoniła się już bryła budynku, gotowe są ściany parteru. Ekipa budowlana złożona z kilkunastu ubranych w czerwone kombinezony robotników uwija się jak w ukropie. Widać wyraźnie, że wykonawca - świecka firma Ent-Bud - robi wszystko, by budynek oddać do użytku jeszcze przed tegoroczną zimą.

<!** Image 3 align=none alt="Image 173497" sub="fot. Marek Wojciekiewicz">- Rzeczywiście, patrząc na tempo prac, można się spodziewać, że jeszcze tej jesieni budynek zostanie ukończony - mówi Ryszard Sadowski, kierownik działu inwestycji Urzędu Miejskiego w Świeciu. - Wprawdzie blok nie jest podpiwniczony, ale mieszkańcy będą mieli do dyspozycji stojący obok niewielki budynek z pomieszczeniami gospodarczymi na opał i inne gospodarskie zapasy - wyjaśnia Ryszard Sadowski. <!** reklama>

Mieszkania w tym bloku będą miały powierzchnię od 28 do 50 metrów kwadratowych. Każde z nich wyposażone będzie w indywidualne ogrzewanie składające się z małego kotła w kuchni sprzężonego z kaloryferami w pokojach. Dzięki temu, przy odrobinie zapobiegliwości, tanim kosztem, lokatorzy będą mogli ogrzać swoje mieszkanie i podgrzać posiłek w kuchni. Pamiętać należy, że lokale socjalne przyznawane są osobom o najniższych dochodach i każda taka możliwość obniżania stałych kosztów życia jest dla nich na wagę złota. Przy budynku powstanie też parking i mały plac zabaw.

Potencjalni lokatorzy bloku socjalnego w Grucznie z uwagą śledzą postęp prac przy jego powstawaniu. Wśród osób, które spełniają kryteria uprawniające do ubiegania się o taki lokal jest Jerzy Kramaszewski z Kosowa. - Od dwóch lat mieszkam w przystosowanym na mieszkanie barakowozie - mówi Jerzy Kramaszewski. - Jednak płacę za to własnym zdrowiem. Zdarza się, że zimą, kiedy się rano budzę, w moim barakowozie jest zaledwie pięć stopni Celsjusza, na ścianach pojawia się wtedy szron - dodaje pan Jerzy.

Jerzy Kramaszewski dwa lata temu w bardzo dramatycznych okolicznościach został pozbawiony mieszkania. - W ostatni dzień października 2009 roku pod budynek gospodarczy, w którym mieszkałem od prawie 20 lat, podjechało kilku wynajętych osiłków i zamieniło moje mieszkanie w kupę gruzu. W ten sposób przez zadawniony konflikt rodzinny na tle spadkowym u progu zimy stałem się bezdomnym. Wtedy, dzięki pomocy kilku przyjaciół na polu sąsiada, obok posesji z której mnie wyrzucono, stanął barakowóz. Znajomi pomogli mi go ocieplić, wstawić piec i najbardziej potrzebne meble i tak to trwa, niestety, do dzisiaj - dodaje z goryczą Jerzy Kramaszewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski